Superpuchar Europy: Real Madryt - Atletico Madryt. Transmisja w Polsacie i Polsacie Sport
Czas na wielkie emocje związane z finałem Superpucharu Europy! W Tallinie o to prestiżowe trofeum powalczą dwie ekipy z Madrytu – Real oraz Atletico. Ci pierwsi postarają się trzeci raz z rzędu triumfować w tych rozgrywkach, natomiast podopieczni Diego Simeone czekają na zwycięstwo od 2012 roku. W estońskim finale nie zabraknie polskiego akcentu, bowiem sędzią głównym tego spotkania będzie Szymon Marciniak. Transmisja z tego meczu w Polsacie oraz Polsacie Sport.
Finał Superpucharu Europy to oficjalna inauguracja europejskich zmagań w danym sezonie. Po obu stronach barykady stają triumfatorzy poprzedniej edycji Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. Od trzech lat w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych na świecie dzieli i rządzi Real Madryt, natomiast w nieco mniej renomowanych zmaganiach najlepsze okazało się Atletico Madryt. Z tego powodu oba zespoły będą mogły skrzyżować rękawice w środowy wieczór i powalczyć o pierwsze trofeum w tym sezonie, dodatkowo kosztem lokalnego rywala.
Śmiało można powiedzieć, że Real Madryt zaczyna zupełnie nowy rozdział w swojej historii. Po sezonie 2017/2018 – tak udanym, bowiem zakończonym trzecim z rzędu triumfem w Lidze Mistrzów, z drużyny odeszły dwa filary, które były oparciem dla fundamentów Królewskich. Mowa o Cristiano Ronaldo, który zdecydował się na przejście do Juventusu oraz Zinedine Zidane, który po prostu stwierdził, że osiągnął już na Santiago Bernabeu wszystko i postanowił zmienić otoczenie, na razie będąc bez pracodawcy. Kibice z białej części Madrytu nerwowo zastanawiają się jak poradzi sobie nowy Real? Nowym szkoleniowcem został Julen Lopetegui, przed którym nie lada wyzwanie kontynuować dziedzictwo poprzednika. Nie udało się natomiast znaleźć kogoś kto mógłbym chociaż częściowo zastąpić Ronaldo.
Plotki mówiły m.in. o Edenie Hazardzie lub Robercie Lewandowskim, ale temat zdecydowanie ucichł. Największym transferem Królewskich jest z pewnością pozyskanie z Chelsea bramkarza Thibaut Courtois, który jeżeli tylko dostanie swoją szansę, to w finale Superpucharu wystąpi przeciwko swoim kolegom z Atletico. Ponadto do Realu dołączyli Andrji Lunin z Zoria Ługańsk, syn wielkiego Zizou – Luca Zidane, który do tej pory był bramkarzem w drużynie rezerw, Alvaro Odriozola z Realu Sociedad oraz Vinicius Junior z Flamengo Rio de Janeiro. Z wypożyczenia z SC Heerenveen wrócił Martin Odegaard, podobnie jak Fabio Coentrao ze Sportingu Lizbona. W kadrze znajdują się także Federico Valverde i Raul de Tomas – obaj trafili z drużyny rezerw.
Atletico Madryt rozpoczyna już kolejny sezon pod wodzą Diego Simeone i z pewnością postara się znowu pokrzyżować szyki bogatszemu sąsiadowi. Oczywiście klub z Wanda Metropolitano także dokonał kilku wzmocnień. Do Jana Oblaka na pozycji bramkarza dołączył z Realu Betis Antonio Adan. Nowym prawym obrońcą jest Santiago Arias z PSV Eindhoven, natomiast z linii pomocy z Villarreal do Atletico przywędrował Rodri. Najwięcej, bo aż trzy transfery zostały jednak dokonane w ofensywie. Za 70 milionów euro z AS Monaco przyszedł Thomas Lemar. Razem z nim do Madrytu trafili Gelson Martins ze Sportingu Lizbona oraz Nikola Kalinic z AC Milan.
Na boisku w Tallinie nie powinno zabraknąć największych gwiazd obu ekip. W zespole Realu kreatorem gry jest wicemistrz świata z Rosji w barwach reprezentacji Chorwacji Luka Modrić. Po absencji na mundialu z różnych względów, szerszej widowni będą chcieli się przypomnieć Karim Benzema i Gareth Bale. O sile defensywy powinni stanowić Sergio Ramos i Raphael Varane.
Po drugiej stronie oczy większości kibiców będą zwrócone na Antoine’a Griezmanna, który był jedną z największych gwiazd na rosyjskich mistrzostwach świata. U jego boku powinien zagrać Diego Costa. Ich pojedynki z defensorami Realu zapowiadają się frapująco.
Oba zespoły doskonale wiedzą jak smakuje derbowa rywalizacja w europejskich pucharach, wszak dwukrotnie grali ze sobą w finale Ligi Mistrzów. Za każdym razem lepsi byli piłkarze Realu. Teraz mamy jednak finał Superpucharu Europy, więc być może Atletico odwróci ten trend i odzyska to trofeum po sześciu latach przerwy? Wówczas udało im się pokonać Chelsea. Jak powszechnie wiadomo, dla Królewskich będzie to trzeci z rzędu finał. W dwóch poprzednich edycjach udało się pokonać odpowiednio Seville oraz Manchester United. Czwartkowy finał będzie czwartym na przestrzeni ostatnich pięciu lat, w którym zmierzą się ze sobą dwa hiszpańskie zespoły. Czy Real Madryt wygra po raz piąty w swojej historii? A może Atletico po raz drugi? Kto lepiej rozpocznie nowy sezon? Odpowiedź już dzisiaj.
Transmisja meczu o Superpuchar Europy Real Madryt - Atletico Madryt od godziny 20.50 w Polsacie oraz 20.55 w Polsacie Sport. Początek przedmeczowego studia od godziny 20.00 w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze