Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – nowy sezon 2018/2019 Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA w nowych kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI.
Liga Europy: Waleczna Jagiellonia Białystok przegrała w Gandawie!
Jagiellonia Białystok przegrała z KAA Gent 1:3 w rewanżowym meczu III rundy eliminacji Ligi Europy. Wicemistrzowie Polski walczyli o awans, ale w końcówce stracili siły, a rywal był bezwzględny i dobił ekipę z Podlasia.
Awans Jagiellonii do IV rundy byłby najlepszym wynikiem w europejskich pucharach zespołu z Białegostoku. W pierwszym meczu "Jaga" pokazała się z niezłej strony i przed rewanżem w dalszym ciągu mogła marzyć o kolejnej fazie. Od pierwszej minuty Ireneusz Mamrot postawił na Łukasza Burligę, który od jakiegoś czasu zmagał się z kontuzją.
Początek bardzo dobry w wykonaniu gości. Jagiellonia starała się atakować prawą stroną, udało się przeprowadzić kilka ciekawych akcji, ale klarownej sytuacji nie było ani jednej. Niestety widziany gołym okiem zapał białostoczan został zgaszony już w 13. minucie. Taiwo Awoniyi otworzył wynik spotkania, a to oznaczało, że piłkarze Mamrota muszą zdobyć dwie bramki. Po chwili Nigeryjczyk mógł pozbawić ich jakichkolwiek złudzeń, ale tym razem nie wykończył sytuacji.
"Jaga" nie mogła się przebić przez defensywę gospodarzy, ale z pomocą przyszła... defensywa gospodarzy. Fatalny błąd jednego z obrońców Gent wykorzystał Martin Pospisil. Później swoje okazje miał Roman Bezjak, ale Jagiellonia widocznie opadła z sił. Końcówka należała do zespołu z Gandawy, który strzelił dwa gole i przypieczętował swój awans do IV rundy eliminacji Ligi Europy. Podopiecznych Mamrota należy jednak pochwalić za postawę i bądź co bądź najlepszą grę ze wszystkich polskich ekip w europejskich pucharach.
KAA Gent - Jagiellonia Białystok 3:1 (1:0)
Bramki: Awoniyi 13, Jaremczuk 84, David 89 - Pospíšil 58
Gent: Lovre Kalinić - Thomas Foket, Ihor Płastun, Sigurd Rosted, Nana Asare - Jean-Luc Dompé (79. Stallone Limbombe), Vadis Odjidja-Ofoe, Birger Verstraete, Franko Andrijašević (67. Roman Jaremczuk), Giorgi Czakwetadze - Taïwo Awoniyi (77. Jonathan David).
Jagiellonia: Marián Kelemen - Łukasz Burliga, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme - Przemysław Frankowski (85. Jakub Wójcicki), Bartosz Kwiecień (43. Cillian Sheridan), Taras Romanczuk, Martin Pospíšil, Arvydas Novikovas (81. Karol Świderski) - Roman Bezjak
Żółte kartki: Awoniyi, Asare, Andrijašević, Jaremczuk - Runje, Romanczuk
Koniec meczu! Jagiellonia przegrywa z Gent 1:3. Dziękujemy i zapraszamy na kolejne relacje.
Koniec marzeń Jagi! Trzeci gol dla Gent, na listę strzelców wpisuje się David
Ciekawe rozegranie rożnego przez Belgów, ale strzał niecelny.
Wójcicki zmienia Frankowskiego.
To musiało się stać, Gent atakował i musiał w końcu strzelić. Jaremczuk, który wszedł w drugiej połowie strzela drugiego gola dla Belgów.
NIESTETY JAGIELLONIA TRACI BRAMKĘ!
Odjidja! Strzał Belga świetnie broni Kelemen. Dużo dzieje się pod bramką golkipera gości.
Gent mądrze pochodzi wysokim pressingiem, nie daje rozgrywać piłki Jagiellonii.
Schodzi Novikovas, wchodzi Świderski
Jaga nie ma już siły wracać i tu otwiera się szansa przed gospodarzami.
Poprzeczka ratuje Kelemena!
Znowu dużo szczęścia po stronie Polaków! Piłka po strzale jednego z rywali odbiła się od defensora Jagi i minimalnie przeleciała nad bramką Kelemena.
I znowu Bezjak! Jaga nie wychodzi z pola karnego gospodarzy.
Ależ było blisko! Bezjak uderzył prawie na wślizgu, ale broni Kalinic.
Dużo szczęścia ma Jaga, przed chwilą atakował Awoniyi, ale poślizgnął się w polu karnym.
A Jagiellonia cały czas nie odpuszcza!
Legia Warszawa w międzyczasie odpada z eliminacji Ligi Europy!
Świetna teraz okazja gospodarzy, ale wychodzi obronną ręką Kelemen.
Fatalny błąd defensywy Gent, jeden gol wystarczy Jadze!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Pospisil doprowadza do wyrównania
Słabo wykonywane są dziś stałe fragmenty przez Jagiellonię. Obrońcy rywali nie mają z nimi większego problemy.
Dompe dryblował w polu karnym Jagi, ale się pogubił i spokojnie może zacząć Kelemen.
Kapitalny przerzut Novikovasa na kilkadziesiąt metrów, stworzyła się dobra okazja dla Jagi, ale stoperzy wyjaśnili sytuację. Był jeszcze rzut rożny, jednak nic z niego nie wynikło.
Żółta kartka dla Romanczuka.
Kibice Jagi w formie
De Poolse spionkop blijft erin geloven! 🇵🇱 #gntjag #cobw #kaagent @Jagiellonia1920 @EuropaLeague pic.twitter.com/AWYlSOuZHs
— AA Gent News (@AAGentNews) 16 sierpnia 2018
Wracamy po przerwie.
Koniec pierwszej połowy. Jagiellonia gra nieźle, ale to rywal prowadzi. W drugich 45 minutach oczekujemy bramek.
Schodzi Kwiecień, wchodzi Sheridan. Jaga ma dużo stałych fragmentów gry, może rosły napastnik będzie przepisem na sukces.
Nic jednak z tego nie wynikło, choć będzie jeszcze rożny.
Będzie dobra okazja dla Jagi z rzutu wolnego.
Centrostrzał skrzydłowego Jagiellonii, ale Kalinic tylko wzrokiem odprowadził piłkę za linię. Ostatnie minuty pierwszej połowy.
Leży na boisku Kwiecień, trzyma się za plecy. Nie wygląda to najlepiej.
Strzał zza pola karnego, ale wysoko nad bramką Kalinicia. Przydałaby się bramka dla Jagiellonii.
Podopieczni Mamrota wrócili do niezłej dyspozycji z początku spotkania. Klarownej okazji jeszcze jednak nie potrafili sobie stworzyć.
Jaga atakuje lewą flanką, trzy rzuty rożne z rzędu, ale nic z nich nie wynikło i spokojnie od tyłu zaczyna Genk.
Po dobrym początku, teraz to Gent przeważa. Przed chwilą kolejna dogodna okazja, ale na szczęście spalony.
Polski zespół ma problem z szybkim wychodzeniem z własnej połowy. Za mało zawodników idzie za akcją i ataki kończą się stratą.
Ależ była sytuacja i znowu Awoniyi, ale w ostatniej chwili uratował sytuację jeden ze stoperów Jagi.
Wynik otwiera Taiwo Awoniyi po strzale głową. Jagiellonia musi teraz strzelić dwa gole.
GOOOOOOOOOOL! Niestety Jagiellonia traci bramkę
Dobra prostopadła piłka z głębi pola, ale Bezjak nie doszedł po podania. Brakuje ostatniego podania w grze Jagi
Bardzo dobrze funkcjonuje od początku prawa strona wicemistrzów Polski. Szybko, dokładnie z pierwszej piłki grają białostoczanie.
Pierwsze uderzenie ekipy z Gandawy, ale nie miało szansy powodzenia, pewnie łapie piłkę Kelemen.
Początek dla piłkarzy Ireneusza Mamrota, Gent nie wychodzi z własnej połowy.
Pierwsza akcja Jagielonii prawą stroną, ale dośrodkowanie wybite przez obronę gospodarzy. Po chwili bardzo podobna sytuacja i podobny efekt.
Zaczynamy!
Tym czasem Legia Warszawa przegrywa w rewanżu z mistrzem Luksemburga 0:2...
Piłkarze obu ekip już w tunelu.
Bardzo ładne zachowanie zespołu z Gandawy przed meczem
Drodzy kibice @Jagiellonia1920, witamy was wszytkich w naszym pięknym mieście Gent i miejcie dobry czas u nas. Życzymy wam wszystkim dobrego pobytu i emocjonującego meczu! Niech wygra najlepszy! https://t.co/M6ECKcgr2R #GntJag #UEL
— KAA Gent (@KAAGent) 16 sierpnia 2018
Jest w składzie Łukasz Burliga, którego występ stał pod znakiem zapytania.
Składy:
Gent: Kalinic - Foket, Rosted, Plastun, Asare - Dompe, Vestraete, Odjidja-Ofoe, Chakvetadze - Andrijasevic, Awoniyi
Jagiellonia: Kelemen - Burliga, Mitrovic, Runje, Guilherme - Pospisil, Romanczuk, Kwiecień - Frankowski, Novikovas - Bezjak
Zapraszamy również na relację z meczów Lecha Poznań i Legii Warszawa na Polsatsport.pl
#GNTJAG Trwa rozgrzewka Jagi!! pic.twitter.com/szuAqKbQHN
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 16 sierpnia 2018
Dobry wieczór! Zapraszamy na relację z meczu rewanżowego III rundy eliminacji Ligi Europy pomiędzy KAA Gent a Jagiellonią Białystok. W pierwszym spotkaniu Belgowie wygrali 1:0.
Komentarze