300 milionów nie do wydania! Real Madryt chce tylko jednego piłkarza
Jak informuje hiszpańska prasa, Real Madryt ma do wydania na transfery 300 milionów euro, ale... raczej nie spożytkuje tych pieniędzy w obecnym okienku transferowym. Podobno jest tylko jeden piłkarz, za którego "Królewscy" są w stanie zapłacić w lecie.
W obecnym okienku transferowym Real Madryt zakupił tak naprawdę dwóch bramkarzy, Thibaut Courtoisa i Andrija Łunina, 18-letniego Viniciusa Juniora oraz Alvaro Odriozolę. Jak na klub z takimi osiągnięciami nie jest to powalająca liczba. Dodatkowo trzeba pamiętać, że Madryt opuścili m.in. Cristiano Ronaldo oraz Mateo Kovacic. Zwłaszcza brak tego pierwszego może doskwierać "Królewskim".
Hiszpańska "Marca" donosi, że Real ma do wydania na transfery 300 mln euro, ale w tym okienku raczej nic z nimi nie zrobi. "Los Blancos" celują jedynie w zakup Neymara, ale jest praktycznie pewne, że Brazylijczyk nie chce na razie rozstawać się z Paris Saint-Germain. Inni zawodnicy, jak na razie są w kręgu zainteresowań zespołu z Madrytu.
Porażka w Superpucharze Europy z Atletico 2:4 pokazała, że kilka transferów przydałoby się Realowi. Podobno sam Julen Lopetegui chciałby przynajmniej trzech piłkarzy, dwóch obrońców i napastnika. Patrząc na wyjściową jedenastkę "Królewskich" to, nie licząc Ronaldo, praktycznie nie ma zmian w porównaniu do poprzedniego sezonu.
Przejdź na Polsatsport.pl