Memoriał Wagnera: Rosja wymęczyła zwycięstwo w starciu z Kanadą
W drugim sobotnim meczu XVI Memoriału Huberta Jerzego Wagnera Rosja wygrała z Kanadą 3:2. Siatkarze Sbornej chcieli wygrać to spotkanie na stojąco, w efekcie niemiłosiernie męczyli się z ambitnie grającymi rywalami. We wcześniejszym spotkaniu Polacy pokonali po tie-breaku Francję, w tej sytuacji zwycięzcę turnieju wyłoni niedzielna konfrontacja Polski z Rosją.
Rosjanie byli zdecydowanymi faworytami spotkania z przetrzebioną kontuzjami reprezentacją Kanady. Potwierdziła to premierowa partia, którą siatkarze Sbornej wygrali bez większych kłopotów. Przeważali od początku (8:5, 16:10), aż do ostatniej piłki – efektownego ataku, którym popisał się Iljas Kurkajew (25:17).
W drugiej odsłonie podopieczni trenera Stephane Antigi od początku zaskoczyli rywali zagrywką (1:5) i długo utrzymywali przewagę nad zdekoncentrowaną ekipą rosyjską (3:8, 9:14). Na drugiej przerwie, przy stanie 12:16, trener Siergiej Szlapnikow rzucił hasło "do boju!", a jego podopieczni zabrali się do roboty.
Przyspieszyli grę, poprawili zagrywkę i szybko odrobili straty (18:18). W końcówce wygrali kluczowe akcje – najpierw Dmitrij Wołkow wywalczył piłkę setową, a po chwili skuteczny blok Sbornej zamknął seta (25:22).
To, co nie udało się Kanadyjczykom w drugiej partii, udało się w secie numer trzy. Ekipa spod znaku Klonowego Liścia znów od początku miała kilkupunktową przewagę (6:8, 13:16), a siatkarze Sbornej dalecy byli od pełnej koncentracji. W końcówce gonili wynik, ale skuteczne akcje Sharone Vernona-Evansa pozwoliły ekipie Kanady utrzymać dystans (21:24). Dotknięcie siatki przez Rosjan ustaliło wynik tej części meczu na 22:25.
Czwarta partia rozpoczęła się od przewagi Rosjan (8:6), ale szybko powróciły koszmary z poprzednich setów: brak koncentracji oraz niemrawe, czytelne dla rywali akcje pełne niedokładnych zagrań. Szlapnikow zmieniał rozgrywających Dmitrija Kowalewa zastąpił Siergiej Grankin, ale nic to nie dało i w końcówce seta Kowalew powrócił na parkiet. Jason De Rocco wraz z kolegami uzyskali przewagę w środkowej części seta i utrzymali ją do końca. Kiwka Vernona-Evansa za blok zamknęła tę partię (21:25).
Tie-break rozpoczął się od przewagi Kanady (2:4), ale sześć kolejnych akcji przed zmianą stron wygrali Rosjanie (8:4). W końcówce Kanadyjczycy zdołali jednak odrobić straty (13:13), nie byli jednak w stanie wykorzystać swoich szans na zakończenie meczu, myląc się w polu zagrywki i w ataku. Seta zakończyła zacięta rywalizacja na przewagi, którą Rosjanie wygrali 21:19.
Terminarz i plan transmisji XVI Memoriału Wagnera (Kraków, 24–26 sierpnia):
2018-08-24: Polska – Kanada 3:0 (29:27, 25:17, 25:19)
2018-08-24: Francja – Rosja 1:3 (16:25, 25:23, 20:25, 24:26)
2018-08-25: Polska – Francja 3:2 (30:28, 21:25, 22:25, 25:21, 15:13)
2018-08-25: Rosja – Kanada 3:2 (25:17, 25:22, 22:25, 21:25, 21:19)
2018-08-26: Francja – Kanada (niedziela, godzina 14.00; transmisja – Polsat Sport Extra).
2018-08-26: Polska – Rosja (niedziela, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport, Super Polsat).
Komentarze