Grek ma rozwiązać kłopoty Lecha Poznań w obronie
Piłkarze Lecha stracili siedem bramek w dwóch ostatnich meczach ekstraklasy, a na domiar złego niemal połowa obrońców leczy urazy. Lekiem na poprawę gry tej formacji ma być Grek Dimitris Goutas, który jest bliski podpisania kontraktu z poznańskim klubem.
"Kolejorz" po udanym początku sezonu, kiedy to wygrał cztery mecze ligowe z rzędu, później przegrał z Wisłą Kraków 2:5 i Zagłębiem Lubin 1:2. Postawa w defensywie pozostawiała wiele do życzenia już w trakcie zwycięskich spotkań. Teraz obrona poznaniaków mocno się posypała, bowiem kilku zawodników jest kontuzjowanych.
- Nikola Vujadinovic, Thomas Rogne i Wołodymr Kostewycz trenują indywidualnie i mało prawdopodobne jest, by któryś z nich był gotowy na sobotni mecz z Piastem Gliwice. Do tego Maciej Gajos ma uraz, kłopoty ze zdrowiem zgłosił również Darko Jevtic" - wyliczał Maciej Stachowiak, asystent Ivana Djurdjevica.
Od początku rozgrywek wyłączony z gry jest też Robert Gumny. Reprezentant młodzieżówki w przerwie letniej przeszedł artroskopię kolana i dopiero wraca do treningów.
- Robert zaczyna od marszobiegów, żeby zobaczyć, jak kolano będzie reagowało na wysiłek, ale do jego powrotu droga daleka. Trudno powiedzieć, kiedy to może nastąpić, nie chcemy podawać jakiś wiążących terminów - tłumaczył Stachowiak.
Trudna sytuacja w formacji obronnej wymusiła na władzach klubu wzmocnienie drużyny. Blisko podpisania kontraktu jest Goutas. 24-letni piłkarz Olympiakosu Pireus był ostatnio wypożyczony do belgijskich klubów KV Kortrijk oraz St. Truiden. W środę w Poznaniu przechodził testy medyczne. Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu podpisze kontrakt.
- Ma na koncie ponad 100 meczów w lidze greckiej i ponad 40 w lidze belgijskiej. Obserwowaliśmy go już od dłuższego czasu. Od początku okresu przygotowawczego trenował z Olympiakosem. Wprawdzie nie wystąpił w żadnym meczu, ale liczymy, że do Poznania przyjechał gotowy do gry - zaznaczył Stachowiak.
Lechici najbliższe spotkanie ligowe z Piastem Gliwice rozegrają w sobotę o godz. 20.30.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze