Gracz Arsenalu nie zagra przeciwko Rzeźniczakowi i spółce z powodów... politycznych
Najlepszy ormiański piłkarz - Henrich Mchitarjan, który na co dzień występuje w Arsenalu znalazł się w niezręcznej sytuacji. Zawodnik najprawdopodobniej nie będzie mógł wystąpić w meczu Ligi Europy przeciwko Karabachowi Agdam. Powód? Obywatele Armenii nie mogą przebywać na terenie Azerbajdżanu.
Londyńczycy trafili do grupy E, w której przyjdzie im rywalizować ze Sportingiem Lizbona, Worskłą Połtawa oraz klubem Jakuba Rzeźniczaka - Karabachem Agdam. Wszystko wskazuje na to, że w daleką podróż do Azerbejdżanu nie będzie mógł wybrać się Mchitarjan. 29-letni pomocnik nawet jeżeli będzie zdrowy to będzie musiał zostać w Londynie. Ormianie bowiem mają zakaz wjazdu do Azerbejdżanu od 1994 roku. Właśnie od 24 lat trwa konflikt między Armenią a Azerbejdżanem.
Dla byłego gracza m.in. Manchesteru United taka sytuacja to nie pierwszyzna. W przeszłości, jeszcze jako zawodnik Borussii Dortmund, nie mógł wystąpić w wyjazdowym meczu z innym azerskim klubem - FK Gabala. Wówczas ze względów bezpieczeństwa pozostał w Niemczech.
Piłkarz urodzony w Erywaniu w tym sezonie w barwach "Kanonierów" wystąpił w trzech meczach i zapisał na swoim koncie gola i asystę.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze