"Anglicy uznali, że lepiej wypożyczyć Kapustkę do drugiej ligi belgijskiej niż do Ekstraklasy"
Bartosz Kapustka spędzi ten sezon w drugoligowym OH Leuven, gdzie został wypożyczony z Leicester City. Czy to dobry ruch, czy może lepiej byłoby dla niego, gdyby wrócił do Ekstraklasy? O tym dyskutowano w Dogrywce Cafe Futbol.
Kapustka nie miał szans na grę w pierwszej drużynie Leicester City, dlatego rozglądał się za innym klubem. Chociaż pomocną dłoń chciała wyciągnąć do niego Cracovia, to najbliżej było mu do spadkowicza z Serie A Benevento Calcio. 21-latek poleciał nawet do Włoch i przeszedł testy medyczne, jednak temat upadł na ostatniej prostej. W tej sytuacji w ostatnim dniu okna transferowego trafił na wypożyczenie do belgijskiego OH Leuven, które jest satelickim klubem Leicester City.
- W Leicester City uznano, że wypożyczenie do Cracovii, gdzie chciał go prezes i trener Michał Probierz, to nie jest dobry krok w rozwoju piłkarza. W klubie satelickim mają cały czas oko, kto jest szkoleniowcem, jak się tam pracuje, jak się wychowuje zawodników... Uznali, że lepiej wypożyczyć go do drugiej ligi belgijskiej - zauważył Mateusz Borek.
- Akurat mają rację, że nie do Cracovii. Są jednak inne kluby, który chętnie wzięłyby go do czerwca, żeby chłopak się odbudował i sobie pograł. Powrót do tego klubu, z którego odszedłeś, to nie jest dobry pomysł dla piłkarza. Ja bym nigdy tak nie zrobił - stwierdził Tomasz Hajto.
Cała dyskusja o Bartoszu Kapustce w załączonym materiale.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze