Messi pominięty przez FIFA, mimo kapitalnych statystyk
FIFA ogłosiła trzech piłkarzy, którzy powalczą o miano najlepszego zawodnika 2018 roku. Wśród nominowanych są Luka Modric, Cristiano Ronaldo oraz Mohamed Salah. Nie znalazło się natomiast miejsce dla Lionela Messiego, mimo że jego statystyki są imponujące.
Messi nie znalazł się w czołowej trójce pierwszy raz od 2006 roku. Później wygrywał plebiscyt pięciokrotnie, tyle samo triumfów na koncie ma jedynie Ronaldo. Za Argentyńczykiem udany sezon jeśli chodzi o statystyki indywidualne. Jeśli chodzi o trofea, to może na swoim koncie zapisać wygraną w lidze hiszpańskiej oraz Pucharze Króla. Z Barceloną odpadł jednak w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, a z reprezentacją nie przebrnął 1/8 finału mistrzostw świata w Rosji.
Jeśli chodzi o indywidualne osiągnięcia, to Messi był najlepszym strzelcem zarówno w La Liga, jak i w Europie (biorąc pod uwagę najsilniejsze ligi). Zanotował aż 18 asyst. Finałowa trójka nie może pochwalić się takimi statystykami. Wiadomo jednak, że przy wyborze najlepszego piłkarza nie mają one takiego znaczenia, jak zdobyte puchary. Modric i Ronaldo wygrali Ligę Mistrzów, ponadto Chorwat dotarł do finału mistrzostw świata, gdzie wraz z reprezentacją przegrał z Francją.
So, Lionel Messi didn't make the 3 man shortlist for Fifa best men player award..
— RM (@Bllackkid) 3 września 2018
Fifa is just being fifa😒
Lionel Messi is just being underrated..
He had a great season
He has better individual stats than Ronaldo, Modric and Salah pic.twitter.com/AJ4ZYw5lx9
Najbardziej zbliżone osiągnięcia indywidualne do Messiego miał Salah. Egipcjanin to prawdziwe odkrycie poprzedniego sezonu, jednak jego największym sukcesem był awans do finału Ligi Mistrzów. On jako jedyny z całej czwórki nie zdobył żadnego trofeum. Kto zajmie pierwsze miejsce w plebiscycie FIFA? Odpowiedź 24 września podczas gali w Londynie.
Przejdź na Polsatsport.pl