ME rugby 7: Polacy zagrają w Łodzi o miejsca 9-12
Polscy rugbiści po dwóch porażkach i jednym zwycięstwie zajęli trzecie miejsce w swojej grupie rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego mistrzostw Europy Sevens Grand Prix Series. W niedzielę biało-czerwoni będą rywalizować o miejsca 9-12.
Podopieczni trenera Andrzeja Kozaka w pierwszym spotkaniu gr. B ulegli broniącej tytułu Rosji 5:19, a następnie Walii 10:14. Najlepiej spisali się w ostatnim meczu, w którym pokonali Niemców 12:10. Ostatecznie zajęli w grupie trzecią lokatę, które oznacza walkę o miejsca 9-12. Byli blisko występu w ćwierćfinale, lecz dwie pozostałe ekipy z trzecich pozycji miały lepszy bilans małych punktów.
Pierwszy rywalem biało-czerwonych w niedzielę będą Włosi (godz. 11.28). Aby zająć 9. miejsce muszą pokonać dwóch rywali.
W pierwszej fazie finałowego turnieju najlepiej radziły sobie drużyny Rosji i Irlandii, które wygrały po trzy spotkania.
Do ćwierćfinałów awansowały także Anglia, Portugalia, Niemcy, Hiszpania, Francja i Szwecja. Najbliżej końcowego triumfu są Irlandczycy, którzy zwyciężyli w Moskwie oraz francuskim Marcoussis i o 10 punktów wyprzedzają Anglików, zwycięzców z Exeter.
Polacy w stolicy Rosji zajęli ostatnie 12. miejsce, w Marcoussis – 9., a w Exeter – 11. Biało-czerwoni przed zawodami w Łodzi w klasyfikacji generalnej zajmowali 11. pozycję, wyprzedzając o dwa punkty ostatnią Szwecję. Polacy mają jednak zagwarantowane miejsce w elicie jako gospodarz jednej z imprez.
Komentarze