Wembley zamarło! Bolesne zderzenie reprezentanta Anglii, długo nie podnosił się z murawy (WIDEO)
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy w meczu Anglia - Hiszpania doszło do fatalnego zdarzenia. Luke Shaw po starciu z Danim Carvajalem padł na murawę i długo się z niej nie podnosił.
Lewy obrońca Manchesteru United wrócił do reprezentacji Anglii po ponad roku przerwy, kiedy to zagrał kilka minut w meczu przeciwko Niemcom. I zaczął z wysokiego "C", bo bardzo szybko zapisał na koncie fantastyczną asystę. Jego podanie na gola zamienił Marcus Rashford.
Hiszpanie szybko jednak wrócili do gry i za sprawą trafień Saula oraz Rodrigo wyszli na prowadzenie. Shaw był wyróżniającą się postacią "Synów Albionu", ale musiał opuścić boisko przed końcowym gwizdkiem sędziego Danny'ego Makkelie.
W 53. minucie doszło do zderzenia Shawa z Carvajalem. Anglik padł jak rażony piorunem i boleśnie uderzył twarzą w murawę. Po długiej pomocy służb medycznych, założeniu maski tlenowej piłkarz opuścił boisko na noszach.
Sytuacja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze