Rewelacja Premier League wreszcie pokonana! De Gea zatrzymał Watford

Sensacyjny komplet punktów po czterech kolejkach prowokował odważne porównania do Leicester City, jednak efektownie grające Watford znalazło wreszcie swojego pierwszego pogromcę. Mimo przewagi na przestrzeni całego spotkania, trzy punkty z Vicarage Road wywiózł Manchester United.

Chciałoby się powiedzieć, że spotkanie na przedmieściach Londynu było typowym w wykonaniu Jose Mourinho i jego Czerwonych Diabłów. Ubrani w sobotę na różowo goście byli słabsi piłkarsko, mimo to wywieźli z terenu beniaminka trzy punkty. W pierwszej połowie wielokrotnie skórę ratował im David de Gea, a dość nieoczekiwanie United wyszli na dwubramkowe prowadzenie po dwóch dośrodkowaniach. Do siatki trafiali Romelu Lukaku i Chris Smalling.

Szerszenie po zmianie stron ruszyły do odrabiania strat i osiągnęły część celu już w 65. minucie. "Pod ladę" piłkę skierował Andre Gray, tym razem nie dając szans De Gei. Podopieczni Marco Silvy ruszyli do zdecydowanej ofensywy i byli o krok od odwrócenia losów meczu, jednak w końcówce na posterunku był hiszpański golkiper ekipy z Manchesteru. W jednej z ostatnich akcji meczu drugą żółtą kartkę obejrzał Nemanja Matić, jednak Watford poniósł swoją pierwszą porażkę w sezonie 2018-2019.

Po czterech kolejnych zwycięstwach zespół z przedmieść Londynu traci trzy punkty do Liverpoolu i Chelsea. Manchester United zrównał się zdobyczą z Tottenhamem i Arsenalem.

Watford - Manchester United 1:2 (0:2)

Bramki: Gray 65' - Lukaku 35', Smalling 38'

Czerwona kartka: Matić 90+4'

ch, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl