Liga Mistrzów: Borussia Dortmund wyszarpała zwycięstwo po kuriozalnym golu

Gdzie i jak oglądać Ligę Mistrzów?

Belgowie wrócili do Ligi Mistrzów po rocznej przerwie, a ostatniej przygody z fazą grupową nie wspominają najlepiej, gdyż w sześciu spotkaniach nie wywalczyli nawet punktu. Wtorkowe starcie z Borussią Dortmund też nie zapowiadało się na łatwą przeprawę, gdyż Łukasz Piszczek i spółka dobrze weszli w ten sezon, nie przegrywając jeszcze żadnego spotkania w Bundeslidze.

To jednak nie zrobiło wrażenia na Club Brugge, które od początku wyglądało na bardziej zmotywowanądrużynę. Dopiero po dziesięciu minutach Marius Wolf mógł wpisać się na listę strzelców, ale w dobrej sytuacji spudłował. Belgowie się tym nie zrazili i w kolejnych minutach zamykali Niemców na ich połowie. Mimo przewagi Roman Burki musiał interweniować tylko raz.

W drugiej części zbyt wiele się nie zmieniło, a Borussia dalej miała wielkie problemy, by zdominować rywala. W samej końcówce los się jednak do niej uśmiechnął, bo w pozornie niegroźnej sytuacji piłka wpadła do siatki. Mats Rits tak niefortunnie wybijał piłkę z własnego pola karnego, że trafił nią w nadbiegającego Christiana Pulisica, a ta przelobowała bramkarza Karlo Leticę. Gospodarze od razu ruszyli do szalonego ataku, ale nie zdołali odwrócić losów spotkania.

90 minut w barwach gości rozegrał Łukasz Piszczek.

Club Brugge - Borussia Dortmund 0:1 (0:0)
Bramka: Pulisic 85

Club Brugge: Letica - Poulain, Rits, Mitrovic, Denswil - Viletinck (56 Cools), Vormer, Groeneveld (76 Dennis), Vanaken - Vossen (82 Openda), Wesley.

Borussia: Burki - Piszczek, Akanji, Diallo, Schmelzer - Weigl (84 Dahoud), Witsel - Sancho (69 Pulisic), Goetze (62 Kagawa), Reus - Wolf.

Żółte kartki: Weigl, Kagawa

Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – nowy sezon 2018/2019 Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA w nowych kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI.