Piech powrócił do pierwszej drużyny Śląska Wrocław

Podobnie jak to było w przypadku odesłania Piecha do drużyny rezerw, tak i o jego przywróceniu do pierwszego zespołu wrocławski klub poinformował na oficjalnej stronie internetowej. Tam też jest krótki komentarz samego piłkarza:

 

- Przeprosiłem trenera, sztab i kolegów z drużyny za moje zachowanie. Żałuję tego, co się wydarzyło. Sprawę wspólnie uznaliśmy za zamkniętą. Teraz liczy się tylko najbliższe spotkanie, do którego chcę się jak najlepiej przygotować – można przeczytać wypowiedź Piecha.

 

Obie strony uważają sprawę za zamkniętą i nie chcą nic więcej komentować.

 

33-letni napastnik naraził się trenerom i władzom Śląska podczas jednego z treningów w zeszłym tygodniu. Kiedy przed grą wewnętrzną zorientował się, że nie jest szykowany do pierwszego składu na mecz z KGHM Zagłębiem Lubin miał zejść z boiska i udać się do szatni. W Lubinie w piątek nie zagrał, ale prywatnie był obecny na trybunach. Dzień później wystąpił w meczu rezerw Śląska z Polonią-Stalą Świdnica i zdobył jedną z czterech bramek dla wrocławian oraz został ukarany żółtą kartką.

 

Śląsk po ośmiu kolejkach ekstraklasy zajmuje 14. miejsce. W najbliższą niedzielę wrocławianie na własnym stadionie zmierzą się z Piastem Gliwice (godz. 15.30).

Przejdź na Polsatsport.pl