Liga Mistrzów: Wymiana ciosów na Ukrainie! Najmłodszy trener był bliski triumfu

Młodziutki Nagelsmann i jego utalentowany zespół przyjechali do Charkowa, by zmierzyć się z weteranami Champions League, a więc Szachtarem Donieck. Spotkanie nie miało klarownego faworyta, jednak eksperci zapowiadali pojedynek obu zespołów jako walę o trzecie miejsce w grupie F z Manchesterem City i Olympique'iem Lyon.

 

Spotkanie zaczęło się od mocnego uderzenia, bowiem po niezwykle składnej akcji w sytuacji sam na sam znalazł się Florian Grillitsch. Austriacki napastnik subtelnym lobem pokonał Andrija Piatowa. Gospodarze musięli odpowiedzieć i udało im się to w 27. minucie za sprawą rajdu lewą flanką Ismaily'ego.

 

Dziesięć minut później na prowadzeniu byli jednak "Wieśniacy". Tym razem nie popisał się Piatow, który dał się przeskoczyć Havardowi Nordtveitowi. Wydawało się, że konkretniej grający Hoffenheim wywiezie z Ukrainy trzy punkty, jednak w końcówce prawdziwą rakietę odpalił Maycon. Brazylijski pomocnik przyczaił się na trzydziestym metrzem i po otrzymaniu futbolówki huknął nie do obrony z pierwszej piłki ustalając wynik meczu.

 

Bramki: Ismaily 27, Maycon 81 - Grillitsch 6, Nordtveit 38

 

Szachtar: Pyatov - Butko, Khocholava, Rakitskyi, Ismaily - Stepanenko, Alan Patrick - Marlos, Taison, Bolbat - Moraes

 

Hoffenheim: Baumann - Nordtveit, Vogt, Posch - Kaderabek, Grillitsch, Schulz, Bittencourt - Szalai, Joelinton, Kramaric

 

Żółte kartki: Moraes, Alan Patrick, Rakitskyi - Grillitsch