Kłopoty polskich siatkarzy! Utknęli na lotnisku
Reprezentacja Polski po kapitalnym meczu z Serbią awansowała do najlepszej szóstki turnieju. Kolejny etap rozgrywek odbędzie się w Turynie. Biało-czerwoni mają jednak problem, by przetransportować się do Włoch, bo samolot, którym powinni podróżować nie dotarł jeszcze na lotnisko!
Już w środę rozpocznie się kolejny etap siatkarskich mistrzostw świata. Polacy w grupie J zmierzą się z Serbami i Włochami. Zanim jednak staną do rywalizacji muszą przedostać się do Turynu.
Jak się okazało podróż do Włoch nie będzie wcale taka prosta. Samolot, którym nasza reprezentacja z Warny miała dotrzeć na miejsce powinien odlecieć o 16.15, lecz pojawił się pewien problem. Nie dotarł on jeszcze na lotnisko.
Start z Warny polscy siatkarze powinni mieć 14 minut temu, ale... z Sofii nie przyleciał jeszcze samolot 😱✈ Oby były to ostatnie trudności w misji #ObronaMistrzostwaŚwiata 😎 pic.twitter.com/feFqQfLKdZ
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) 24 września 2018
W następnym meczu Biało-Czerwoni ponownie staną do walki z reprezentacją Serbii. Transmisja w czwartek 27 września od godz. 20.20 w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl