Włoskie media po losowaniu MŚ: "Polska nie ma jakości", "Uniknęliśmy przeraźliwych Rosjan"
Włosi nie boją się polskich siatkarzy i cieszą się z uniknięcia Rosji. Brazylijczycy nie dziwią się, że trafili do "grupy śmierci". Z kolei Serbowie uważają, że w drugim meczu pokonają Polskę. Największa francuska gazeta jednak docenia postawę Biało-Czerwonych. Co jeszcze znaleźliśmy w przeglądzie zagranicznych mediów?
- Losowanie trzeciej fazy grupowej siatkarskich mistrzostw świata może okazać się kluczowe w kontekście rozdania medali. Zdecydowanie groźniejszym rywalem dla podopiecznych Gianlorenzo Blegniniego są Polacy. Grupą śmierci jest grupa I, w której znalazły się Brazylia, Rosja i Stany Zjednoczone" - piszą dziennikarze włoskiej stacji Sky Sports.
- Blegnini nigdy tego nie przyzna, ale może być zadowolony z losowania. Włosi ominęli najtrudniejszych rywali. Co prawda Polska dowodzona przez Vitala Heynena jest aktualnym mistrzem świata, ale nie prezentuje tej samej jakości, jaka cztery lata temu pozwoliła im sięgnąć po złoto" - uważa Sky.
"Serbowie są twardzi, co udowodnili w rywalizacji z Rosją. To reprezentacja, którą bardzo dobrze znamy, wielu tamtejszych zawodników występuje w naszej lidze. Alexander Atanasjevic to świeżo upieczony mistrz Włoch z Perugią. Nie można oczywiście zapomnieć o Nikoli Grbiciu, którzy przez lata był jednym z najlepszych siatkarzy na świecie i w trakcie swojej kariery był mocno związany z naszym krajem. W drugiej grupie znajduje się Rosja, która jest faworytem do złota, mimo że przegrała na tych mistrzostwach już dwukrotnie. Stany Zjednoczone, zawsze w najważniejszych spotkaniach potrafią stanąć na wysokości zadania i przede wszystkim Brazylia, czyli aktualny mistrz olimpijski" - dodaje Sky.
W podobnym tonie wyraża się "La Gazzetta dello Sport", która w oddzielnym akapicie, pogrubioną czcionką pisze "Uniknęliśmy Rosji. Trafiliśmy do europejskiej grupy, która daje nam naprawdę duże szanse awansu".
"Azzurrim udało się uniknąć przeraźliwych Rosjan oraz USA. Grupa, którą wylosowaliśmy jest zdecydowanie w zasięgu naszych siatkarzy i pozwala myśleć o awansie do półfinału. W grupie śmierci Brazylia, USA i Rosja będą się nawzajem wyniszczać" - pisze z kolei włoski Eurosport.
Serwis największej brazylijskiej telewizji Globo krótko i dosadnie przyznaje, że "nie będzie łatwo, ale w przypadku Canarinhos to już tradycja. W tym roku już mierzyliśmy się z USA i Rosją w Lidze Narodów. Z tymi pierwszymi wygraliśmy 3:2, natomiast tych drugich najpierw zwyciężyliśmy 3:1, aby przegrać w półfinale 0:3".
Poświęćmy chwilę innemu z rywali Biało-Czerwonych w trzeciej fazie grupowej - Serbii. Tamtejszy portal Blic zaznacza, że drugi raz w odstępie kilku dni przyjdzie ekipie Grbicia zmierzyć się z Polską, jednocześnie zaznaczając, że porażka 0:3 z drugiej rundy nie powinna się już powtórzyć. "Siatkarze Serbii doświadczyli przykrej porażki z Polską 0:3. Trzeba jednak zaznaczyć, że Nikola Grbić oszczędził swoich najlepszych zawodników. Wykorzystali to Polacy, którzy mogli świętować triumf" - piszą dziennikarze z Bałkanów.
Skoro już jesteśmy przy tym starciu, które pozwoliło zespołowi Heynena awansować do Final Six, to sprawdźmy co słychać we Francji, która musiała pożegnać się z turniejem. "Les Blues oglądali mecz pomiędzy Serbią i Polską, ale szybko musieli wrócić do hotelu i kontynuować pakowanie walizek. Mająca już zapewniony awans Serbia nie istniała w starciu z Polakami. Czy siatkarze Grbicia pozwolili awansować umierającej Polsce kosztem Francji, która wygrała dwa spotkania w drugiej rundzie? A może Polska przypomniała sobie, że posiada wystarczająco dużo umiejętności, które pozwoliły im zdobyć złoto cztery lata temu? Trudno powiedzieć. Wniosek jest bardzo bolesny - Les Blues zbyt późno w tym turnieju znaleźli równowagę pomiędzy przyjęciem, obroną i atakiem, zajmując trzecie miejsce w grupie i odpadając" - twierdzi L'Equipe.
Terminarz trzeciej fazy grupowej mistrzostw świata:
26 września
Brazylia - Rosja godz. 17:00 (Polsat Sport)
Włochy - Serbia godz. 21:15 (Polsat Sport)
27 września
USA - Rosja godz. 17:00 (Polsat Sport)
Polska - Serbia godz 20:30 (Polsat Sport, Super Polsat)
28 września
Brazylia - USA godz. 17:00 (Polsat Sport)
Włochy - Polska godz. 21:15 (Polsat Sport, Super Polsat)
Komentarze