Liga Mistrzów: Borussia Dortmund - AS Monaco. Transmisja w Polsacie Sport Premium 3 PPV

Borussia błyskawicznie wystartowała w Bundeslidze, czego efektem jest piastowanie przez nią funkcji lidera po dotychczasowych sześciu kolejkach. Drużyna z Signal Iduna Park ma na swoim koncie cztery zwycięstwa i dwa remisy - 0:0 z ostatnim w tabeli Hannover 96 oraz 1:1 z rewelacją ostatniego sezonu i uczestnikiem tegorocznej edycji Ligi Mistrzów TSG 1899 Hoffenheim.

 

Również początek zmagań w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych był dla BVB bardzo udany. W pierwszej kolejce fazy grupowej podopieczni Luciena Favre'a wygrali na wyjeździe z Club Brugge (1:0), dzięki kuriozalnemu golowi Christiana Pulisicia w samej końcówce! Szczęście uśmiechnęło się do gości w 85. minucie meczu, gdy Mahmoud Dahoud podał do wbiegającego w pole karne Marco Reusa, jednak zrobił to bardzo niedokładnie i ostatecznie najbliżej do piłki miał Pulisić. W ostatniej chwili próbował przeszkodzić mu jeszcze Matej Mitrović, ale w pechowy dla siebie sposób nabił Amerykanina, a ten mimowolnie przelobował bramkarza rywali!

 

Zdecydowanie gorszy początek sezonu zanotowało w tym roku AS Monaco - po pierwszych ośmiu seriach gier "Zespół z Księstwa" zajmuje kompromitujące, jak na swoje aspiracje, osiemnaste miejsce w tabeli. Podopieczni Leonardo Jardima zdołali wygrać tylko jedno spotkanie i aż czterokrotnie musieli uznać wyższość rywali (1:2 z Bordeaux, 2:3 z Marsylią, 0:1 z Angers oraz 0:2 z St. Etienne). Tak złego początku sezonu nie było w wykonaniu Czerwono-Białych od dawna. Na dodatek Kamil Glik i jego koledzy również od porażki rozpoczęli rywalizację w Lidze Mistrzów. W pierwszej kolejce ulegli u siebie Atletico Madryt (1:2).

 

Choć zarówno w ekipie BVB jak i AS Monaco występuje po jednym Polaku, to na boisku najprawdopodobniej zobaczymy tylko Kamila Glika. Łukasz Piszczek narzeka bowiem na problemy mięśniowe i jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Podobnie sytuacja wygląda zresztą w przypadku Mario Goetze, Shinjiego Kagawy, Sebastiana Rode a także Jeremy'ego Toljana i Omera Topraka. Słaba sytuacja kadrowa panuje również w ekipie gości - trener Jardim nie będzie mógł skorzystać m.in. z Rony'ego Lopesa, Stevana Joveticia czy Adama Traore.

 

Transmisja meczu Borussia Dortmund - AS Monaco od godziny 20.14 w Polsacie Sport Premium 3 PPV. Początek przedmeczowego studia od godziny 18.00 w Polsacie Sport Premium 1 oraz Polsacie Sport.

Przejdź na Polsatsport.pl