Niemieckie media: Lewandowski niewidoczny, mizerny i blady
"Nie zdobył bramki w tym spotkaniu. Polak ciągle odbijał się od defensywy Ajaksu. Był mocno niezadowolony po swoich akcjach. Dla czołowego napastnika był to absolutnie zmarnowany wieczór" - napisali dziennikarze niemieckiego Sport.de o występie Roberta Lewandowskiego we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Bayernem Monachium i Ajaksem Amsterdam.
Bawarczycy, mimo że byli zdecydowanymi faworytami tej konfrontacji, tylko zremisowali z holenderskim zespołem 1:1. Noty wystawione dla piłkarzy mistrza Niemiec nie były z tego powodu zbyt wysokie. Zdaniem naszych zachodnich sąsiadów jednym z najsłabszych na boisku był Robert Lewandowski.
Niemiecki portal "Abendzeutung" wystawił Polakowi notę "5" w skali od 1 do 6 (gdzie "1" to najlepsza, natomiast "6" to najsłabsza ocena), argumentując: "Napastnik spóźnił się do podania Riberiego, był praktycznie niewidoczny w pierwszej połowie. Po przerwie oddał mizerny strzał z rzutu wolnego w mur. Nieobecny, kompletnie blady". W takim samym tonie pisze "Sportbuzzer.de".
Jeszcze dalej posunął się serwis Whoscored.com, który zajmuje się indywidualnymi statystykami zawodników. Wedługi ich obliczeń kapitan reprezentacji Polski oddał dwa niecelne strzały na bramkę, popisał się jednym kluczowym podaniem, celność jego zagrań wyniosła 64.3 procent, wygrał trzy pojedynki główkowe i 26-krotnie miał kontakt z piłką. To złożyło się na ocenę 6.16/10, która była najsłabsza w zespole Bayernu, oprócz Niklasa Sule, który otrzymał notę 6, ale pojawił się na boisku w doliczonym czasie gry.
Bayern Monachium po dwóch kolejkach Champions League ma na swoim koncie cztery punkty. Ekipa z Allianz Arena nie potrafi jednak odnieść zwycięstwa od trzech spotkań, wcześniej przegrywając w Berlinie z Herthą 0:2 oraz remisując u siebie z Augsburgiem 1:1.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze