Ofiarna interwencja Rzeźniczaka. Zablokował dwa strzały... leżąc (WIDEO)
Polski obrońca Jakub Rzeźniczak i jego Karabach Agdam mieli bardzo trudne zadanie w II kolejce Ligi Europy. W Baku "Rzeźnik" i spółka podejmowali bowiem Arsenal (0:3), czyli murowanego faworyta grupy E. Nasz stoper, co prawda zawinił przy pierwszym golu Sokratisa, ale miał także dobre momenty w spotkaniu z londyńczykami.
Takie jak ten z 42. minuty, gdy 9-krotny reprezentant Polski w niezwykły sposób, bo leżąc, zatrzymał dwa uderzenia graczy Arsenalu. Najpierw powstrzymał strzelca drugiego gola dla "Kanonierów" - Emile'a Smith-Rowe'a, a następnie udaremnił próbę - Mohameda Elnenego. Nic dziwnego, że komentujący ten mecz Marcin Feddek oraz Tomasz Łapiński chwalili blisko 32-letniego zawodnika. - Świetna interwencja Rzeźniczaka. Dziwię się, że Legia tak łatwo się go pozbyła - mówił Feddek.
Pochodzący z Łodzi zawodnik rozgrywa właśnie swój drugi sezon w zespole Karabachu. W poprzednim wywalczył wraz z kolegami z drużyny mistrzostwo Azerbejdżanu oraz grał w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wówczas najlepsza azerska ekipa mierzyła się z Chelsea, Romą oraz Atletico Madryt. Z Hiszpanami udało się Karabachowi dwukrotnie zremisować (0:0 i 1:1).
Z kompletem punktów w grupie E prowadzi Arsenal. W drugim spotkaniu tej grupy po niesamowitej końcówce Sporting Lizbona wygrał na wyjeździe z Worskłą Połtawa 2:1. Portugalczycy przegrywali 0:1 do 90. minuty.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze