Do przerwy gospodarze prowadzili różnicą 11 punktów i nic nie zapowiadało tak radykalnej zmiany w drugiej połowie. Trzecia kwarta miała jednak rzadko oglądany przebieg, bo w niej legionistom prawie wszystko się udawało i swój dorobek powiększyli aż o 30 punktów, zaś lublinianie nie potrafili oddać ani jednego celnego rzutu z gry. Jedyne pięć punktów zdobyli z rzutów wolnych.
Ostatecznie goście wygrali w Lublinie 81:67, a Karolak grając zdobył 13 punktów.
"Mamy bardzo ciekawą drużynę, złożoną z młodych zawodników. Jeszcze się zgrywamy, ale jest dobra atmosfera i jestem przekonany, że będziemy prezentowali ciekawą koszykówkę. Dla mnie dzisiejszy mecz był o tyle ważny, że na trybunach zasiadła cała moja rodzina i chyba nie zawiodłem. Teraz czuję się bardzo dobrze, chyba najlepiej pod względem fizycznym w całej dotychczasowej karierze, w czym niewątpliwie zasługa naszego świetnego trenera Adama Blechmana, który dba o naszą dyspozycję" - przyznał legionista rodem z Lublina.
25-letni Jakub Karolak jest rodowitym lublinianinem, tu w zespole Novum rozpoczynał swoją karierę, będąc wraz ze starszym bratem Bartłomiejem (gra obecnie w pierwszoligowym Sokole Łańcut) kontynuatorem rodzinnych tradycji, bo ich ojciec Piotr był m.in. reprezentantem Polski w tej dyscyplinie sportu. Po trzech sezonach spędzonych w Turowie i dwóch w Treflu Sopot występujący na pozycjach rzucającego obrońcy bądź niskiego skrzydłowego Karolak zdecydował się na przejście do Legii wierząc, że będzie mógł spełniać istotną rolę.
TBV Start Lublin – Legia Warszawa 67:81 (18:16, 25:16, 5:30, 19:19)
Punkty:
TBV Start: James Washington 18, Marcin Dutkiewicz 13, Kacper Borowski 12, Earvin Morris 11, Wojciech Czerlonko 5, DeVonte Upson 2, Roman Szymański 2, Michael Gospodarek 2, Uros Mirkovic 2, Mateusz Dziemba 0, Bartłomiej Pelczar 0;
Legia: Omar Prewitt 22, Jakub Karolak 13, Mo Soluade 13, Michał Kołodziej 10, Rusłan Patiejew 10, Sebastian Kowalczyk 7, Patryk Nowerski 2, Adam Linowski 2, Keanu Pinder 2, Mariusz Konopatzki 0, Roman Rubinsztejn 0.
Wyniki pozostałych meczów I kolejki Energa Basket Ligi:
2018-10-06: BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - Rosa Radom 89:70 (20:14, 25:17, 25:21, 19:18)
2018-10-06: Spójnia Stargard - King Szczecin 64:95 (7:22, 19:20, 13:28, 25:25)
2018-10-07: Trefl Sopot - Polski Cukier Toruń 72:76 (20:20, 14:23, 24:14, 14:19)
2018-10-07: GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza 77:74 (10:22, 23:21, 23:18, 21:13)
2018-10-07: Polpharma Starogard Gd. - Miasto Szkła Krosno 105:77 (26:23, 31:17, 28:18, 20:19)
2018-10-07: Arka Gdynia - Anwil Włocławek 98:89 (16:29, 28:30, 28:16, 26:14)
2018-10-10: Stelmet Enea BC Zielona Góra - AZS Koszalin (godzina 18.00).
RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze