KSW 45: Krok w krok za Popkiem. Tajemnice walki z Junem! (WIDEO)
Popek Monster (3-4, 3 KO) podczas gali KSW 45 zapisał w swoim rekordzie drugą porażkę z rzędu. W Londynie lepszy okazał się od niego Erko Jun (2-0, 2 KO). Ciężka rozgrzewka, sporo stresu i dużo szacunku po zakończeniu rywalizacji. Zobaczcie, jak wyglądały kulisy walki Popka Monstera!
W wielu wywiadach Popek Monster podkreślał, że od rezultatu pojedynku w Londynie może zależeć jego sportowa przyszłość. - Będzie ciężko kontynuować karierę po kolejnej porażce. Mam sporo obowiązków, a nie jestem pewny, czy KSW będzie w takiej sytuacji zainteresowane moimi usługami - mówił.
39-latek miał za sobą bardzo trudny okres przygotowawczy, ale stresu przed pojedynkiem w Londynie nie brakowało. W szatni Popka panowała niezwykle napięta atmosfera, a wysokie napięcie unosiło się w powietrzu. Barwny zawodnik mocno skupiony wyczekiwał na swój występ.
W klatce ostatecznie lepszy okazał się Jun. Reprezentant UFD Gym w drugiej rundzie znokautował Popka i świętował kolejną wygraną w organizacji KSW. Po zakończeniu pojedynku nie było jednak miejsca na złą krew. Jun wymienił sporo uścisków ze swoim rywalem, a później zamienił z nim kilka słów w pokoju medycznym.
Popek nie miał ochoty rozmawiać z dziennikarzami i szybko, nie czekając nawet na swoich szkoleniowców, opuścił halę SSE Wembley Arena. Czy to był ostatni występ barwnego zawodnika w MMA?
Zobaczcie, jak od kulis wyglądała walka Popka Monstera!
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze