Puchar Europy: Gdynianki dalej od awansu

Trzeci raz z rzędu koszykarki Arki walkę o europejskie puchary rozpoczynają od kwalifikacji. Dwa lata temu nie udało się, lepsze od gdynianek okazały zawodniczki Elfic Fryburg. Przed rokiem poszło lepiej. Ósma drużyna naszej ligi pokonała Spartak Nogińsk, a w fazie grupowej Eurocup zajęła drugie miejsce. Po wyeliminowaniu szwedzkiej drużyny Umea Udominate, w 1/16 finału koszykarki z Gdyni musiały uznać wyższość sycylijskiego Virtus Eirene Ragusa.

 

Wtedy liderką drużyny (występującej jeszcze jako Basket 90 Gdynia) była Kahleaha Copper, obecnie zawodniczka Ormanu Genclik. Powstrzymanie Amerykanki było głównym zadaniem defensywy żółto-niebieskich we wtorkowym meczu. Nie było to jednak proste, Copper zdobyła 13 punktów, będąc drugą pod względem skuteczności zawodniczką na parkiecie. 

W obronie nie szło, zawodził także atak gdynianek. Po celnym rzucie Jurcenkovej gospodynie odpowiedziały dwunastoma punktami z rzędu. Dopiero w piątej minucie meczu tę serię przerwała Emma Cannon. W pierwszej kwarcie przyjezdne trafiły już tylko dwukrotnie, a gospodynie się nie myliły. Orman wygrał ją 23:8.

Druga kwarta zaczęła się dobrze dla Arki. Dwa rzuty osobiste wykorzystała Sonja Greinacher, za trzy punkty trafiła Rebecca Allen. Później obie drużyny gubiły się w ataku, ale Turczynki utrzymały przewagę. Do przerwy prowadziły 37:25.

W trzeciej kwarcie drużyna Gundarsa Vetry znów nieco zmniejszyła stratę do gospodyń. Udana końcówka tej części gry pozwoliła wygrać ją 19:14. Zespół z Ankary wciąż jednak prowadził - 51:44.

Ostatnia kwarta to znów nieskuteczność gdynianek, które pierwsze punkty zdobyły dopiero w trzeciej minucie tej części gry. A gospodynie trafiały seriami. Ostatnią akcję meczu przeprowadziła Arka, jednak Allen i Cannon nie potrafiły jej udanie zakończyć.

Największą bolączką polskiego zespołu była skuteczność, gdynianki trafiły tylko 18 z 63 rzutów z gry. Tylko 2 z 21 za trzy punkty. Porażka 15 punktami oznacza, że awans do fazy grupowej Eurocup mocno się oddalił. 

 

Orman: Gardner 19, Copper 13, Ruzickova 9, Henry 8, Kartaltepe 3, Askin 10, Gezgin 3, Sahin 2, Cirak 0, Kavumacioglu 0

Arka: Allen 11, Cannon 10, Balintova 9, Jurcenkova 6, Misiek 0, Greinacher 12, Makurat 2, Baltkojiene 2, Podgórna 0