Liga Narodów: Dwie żółte kartki w 40 sekund! Agresywny piłkarz wyleciał z boiska (WIDEO)
Wtorkowy mecz Ligi Narodów nie był szczęśliwy dla piłkarzy Andory. Nie dość, że rozgrywali jedno z najsłabszych spotkań w ostatnim czasie, to jeszcze sami utrudniali sobie zadanie. Idealnym przykładem może być 20-letni Jordi Alaez, który w 40 sekund otrzymał dwie żółte kartki.
Reprezentacja Andory zdołała wywalczyć dwa punkty w dotychczasowych trzech spotkaniach Ligi Narodów. Do Kazachstanu przyjechała po niespodziankę, której jednak nie zdołała sprawić. Jeszcze w pierwszej połowie gospodarze za sprawą trafień Yerkebulana Seidakhmeta oraz Baurzhana Turysbeka prowadzili 2:0. Po przerwie w kuriozalny sposób do własnej siatki trafił bramkarz Josep Gomes i było już 3:0. Stało się to w 61. minucie.
120 sekund później swoje przedstawienie rozpoczął Jordi Alaez. Młody piłkarz reprezentacji Andory najpierw w kompletnie niegroźnej sytuacji ciągnął za koszulkę Serikzana Muzhikova na połowie Kazachstanu, za co otrzymał żółtą kartkę. Widocznie emocje siedziały w nim na tyle mocno, że nie mógł powstrzymać się przed agresją. Po kolejnych 40 sekundach brzydko zaatakował... tego samego rywala! Jego wejście korkami trafiło Muzhikova w twarz, a sędzia szybko pokazał Andorczykowi drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Całość w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze