Padnie rekord frekwencji w derbach Dolnego Śląska w Legnicy
Najbliższy mecz piłkarzy Miedzi w Legnicy z Śląskiem Wrocław obejrzy ponad sześć tysięcy kibiców, co będzie rekordem frekwencji beniaminka ekstraklasy. "Dostaliśmy zgodę na rozegrane tego spotkania bez sektora buforowego” – poinformował rzecznik klubu Tomasz Brusiło.
W tym sezonie Miedź na własnym stadionie już dwa razy zanotowała komplet kibiców – w derbowym meczu z KGHM Zagłębiem Lubin i Legią Warszawa. Wówczas na trybunach kameralnego stadionu przy al. Orła Białego pojawiło się blisko sześć tysięcy fanów. W piątek ten wynik zostanie poprawiony i już jest pewne, że starcie ze Śląskiem obejrzy około 6300 widzów.
"Dostaliśmy zgodę na organizację tego spotkania bez sektora buforowego, a to oznacza, że na stadion będzie mogło wejść więcej kibiców. Bilety sprzedają się bardzo dobrze i pozostało już ich niewiele. Na pewno na trybunach w piątek zasiądzie ponad sześć tysięcy kibiców" – przekazał PAP Brusiło.
Sektor buforowy jest potrzebny, aby oddzielić od siebie kibiców gospodarzy oraz gości i tym samym zapobiec ewentualnym awanturom na trybunach. W tym przypadku nie będzie on potrzebny, bo fani Śląsk i Miedzi mają tzw. zgodę. - Cieszymy się, że mecz wzbudza tak ogromne zainteresowanie. Liczymy, że kibice obu zespołów stworzą fantastyczną atmosferę, a piłkarze świetne widowisko. Miedź już co prawda grała z Śląskiem, ale jeszcze nigdy nie w ekstraklasie – dopowiedział Brusiło.
Obie ekipy mierzyły się z sobą w trzeciej oraz drugiej lidze i na 12 meczów ani razu nie było remisu: dwa razy wygrywali legniczanie i 10-krotnie górą był Śląsk. Ostatni raz Miedź mierzyła się z wrocławianami 11 lat temu w Pucharze Polski i po dogrywce wygrali ci drudzy 3:2.
Początek meczu Miedź – Śląsk w piątek o godz. 18.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze