Obrońca Piasta: Nasz cel to przywieźć trzy punkty
Piłkarze Piasta Gliwice w sobotę zagrają na wyjeździe z Wisłą Płock w meczu 13. kolejki ekstraklasy. - Nasz cel jest prosty – przywieźć trzy punkty, bo różnice w tabeli są bardzo małe – powiedział obrońca gliwiczan Aleksandar Sedlar.
W poprzedniej kolejce Piast u siebie zremisował z Lechią Gdańsk 1:1, tracąc gola w końcówce. Prowadzenie gospodarzom dał Sedlar z rzutu karnego.
- Lubię strzelać karne, egzekwowałem w tym sezonie dwa, oba wykorzystałem, zobaczymy, co będzie dalej. Ćwiczę ten element, jestem gotowy na kolejne "jedenastki", ale to zawsze trochę loteria – dodał Serb.
Podkreślił, że Piast w starciu z Lechią nie po raz pierwszy nie potrafił utrzymać korzystnego wyniku do końca spotkania.
- Może to kwestia koncentracji, nie wiem. Prowadząc 1:0, czy 2:0 musimy wykorzystać swoje szanse, dowieźć taki wynik do ostatniego gwizdka. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będzie pod tym względem lepiej. Bardzo ważny jest dobry start. Różnice w tabeli są bardzo małe, przez to sezon jest interesujący dla wszystkich – zaznaczył zawodnik.
Po 12 kolejkach zespół trenera Waldemara Fornalika zajmuje piąte miejsce (21 punktów), Wisła jest 13. (11 punktów).
Po załamaniu aury piłkarzom podczas treningów towarzyszył deszcz i chłód.
- I wszyscy mnie pytają, czy to jest typowa angielska, futbolowa pogoda. Myślę, że jest bardziej szkocka. Ja lubię deszcz, bo wtedy boisko jest fajniejsze i "szybsze", z tym że mogłoby być troszkę cieplej – zauważył ze śmiechem angielski pomocnik Piasta Tom Hateley.
Przyznał, że taka strata gola i dwóch punktów w końcówce spotkania jest bolesna.
- Musimy w sobotę być maksymalnie skoncentrowani od początku do końca – stwierdził.
Od 10 października trenerem płocczan jest Kibu Vicuna, który zastąpi Dariusza Dźwigałę. W swoim debiucie Hiszpan poprowadził ekipę do wyjazdowego remisu z Zagłębiem Lubin 3:3.
- Zmiana trenera w Wiśle Płock spowodowała, że ten zespół zaczął grać inaczej, co było już widać w spotkaniu z Zagłębiem Lubin. Jest więc element niewiadomej w grze rywala. Trzeba jednak nie tylko reagować na to, co robi przeciwnik, tylko mieć swój plan na ten pojedynek. I my go mamy – zadeklarował szkoleniowiec Piasta Waldemar Fornalik.
Początek sobotniego meczu w Płocku o godz. 15.30.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze