Fortuna 1 Liga: Najniższy wymiar kary. Sandecja stłamszona przez Raków!
W szlagierze 16. kolejki Fortuna 1 Ligi śmiało można rzecz, że istniał tylko jeden zespół, a był nim Raków Częstochowa, który w bardzo pewnym stylu pokonał u siebie Sandecję Nowy Sącz 2:0. Gospodarze mogli zdecydowanie wyżej wygrać to spotkanie, ponieważ stworzyli sobie wiele sytuacji podbramkowych. Dzięki temu zwycięstwu RKS umocnił się na fotelu lidera zaplecza Lotto Ekstraklasy.
O ile pierwsze minuty tego meczu były wyrównane, o tyle w kolejnej fazie rywalizacji nasilała się przewaga Rakowa. Jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa prowadzenie gospodarzom zapewnił Andrzej Niewulis, który wykorzystał dośrodkowanie i strzałem głową zapisał sie na liście strzelców. Częstochowianie kontrolowali przebieg wydarzeń i spokojnie rozgrywali piłkę. Wynik mógł podwyższyć Sebastian Musiolik, ale jego próba okazała się minimalnie niecelna.
W drugiej połowie mogło wydawać się, że wicelider tabeli spróbuje doprowadzić do remisu, ale podopieczni Tomasza Kafarskiego zostali kompletnie stłamszeni przez miejscowych, którzy nie pozwolili im na zbyt wiele w ofensywie. W przeciwieństwie do Rakowa, który co chwila stwarzał sobie dobre lub bardzo dobre sytuacje. W 51. minucie w poprzeczkę trafił Miłosz Szczepański, ale sto dwadzieścia sekund później było już 2:0, ponieważ Maciej Domański kapitalnie przymierzył z rzutu wolnego.
Na pół godziny przed końcem regulaminowego czasu gry doszło do ciekawej sytuacji, w której na trybuny przez sędziego został odesłany asystent Marka Papszuna, drugi trener RKS-u, Maciej Kędziorek. Prawdopodobnie było to częściowo spowodowane pretensjami sztabu szkoleniowego Rakowa o nadmierną ostrość piłkarzy Sandecji.
Ostra gra rywali nie była jednak straszna częstochowianom, którzy nadal dominowali. W odstępie minuty dwie znakomite okazje miał Domański, ale najpierw jego strzał z pięciu metrów został zablokowany, a chwilę później jego próba z dystansu zakończyła się na drugiej w tym meczu poprzeczce.
W samej końcówce lider Fortuna 1 Ligi trzymał rękę na pulsie i odliczał czas do końcowego gwizdka. Z lepszą postawą przeciwnika pogodzili się piłkarze z Nowego Sącza, którym wyraźnie brakowało argumentów w tej konfrontacji. Szlagier padł zdecydowanym łupem Rakowa, który dzięki temu uczynił bardzo duży krok w stronę mistrzostwa jesieni oraz pierwszego miejsca na koniec 2018 roku. Z kolei spadkowicze z Lotto Ekstraklasy do ekipy spod Jasnej Góry tracą już sześć punktów i czują coraz większy oddech trzeciego ŁKS-u Łódź.
Raków Częstochowa - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (1:0)
Bramki: Niewulis 14, Domański 53
Raków: Michał Gliwa - Arkadiusz Kasperkiewicz, Andrzej Niewulis, Kamil Kościelny - Daniel Bartl (81. Piotr Malinowski), Marcin Listkowski, Petr Schwarz, Miłosz Szczepański (85. Adam Radwański), Maciej Domański (90. Karol Mondek), Patryk Kun - Sebastian Musiolik
Sandecja: Marek Kozioł - Adrian Basta, Dawid Szufryn, Michal Piter-Bučko - Damian Chmiel, Bartłomiej Kasprzak, Grzegorz Baran (74. Radosław Kanach), Maciej Małkowski, Miłosz Kałahur - Dawid Flaszka (62. Mariusz Gabrych), Mateusz Klichowicz (74. Dawit Manojan)
Żółte kartki: Szczepański, Listkowski - Baran, Flaszka
Przejdź na Polsatsport.plKoniec meczu! Raków Częstochowa zasłużenie wygrywa z Sandecją Nowy Sącz 2:0 i umacnia się na pierwszym miejscu w tabeli Fortuna 1 Ligi. Dziękujemy za śledzenie relacji.
Ostatnia zmiana. Maciej Domański został zastąpiony przez Karola Mondka.
Sędzia dolicza trzy minuty do regulaminowego czasu gry.
Żółta kartka dla Listkowskiego z Rakowa.
Adam Radwański za Miłosza Szczepańskiego w Rakowie.
Sandecja kompletnie stłamszona w drugiej połowie.
81' - na trybunach słychać Malina, Malina, Malina... Wiadomo co to oznacza. :) Na boisku witamy Piotra Malinowskiego, który zmienia Daniela Bartla.
— Raków Częstochowa (@rksrakow) October 27, 2018
______________
Raków - Sandecja 2:0⁰#RCZSAN
Pierwsza zmiana w Rakowie. Z boiska schodzi Daniel Bart, a w jego miejsce Piotr Malinowski.
2411 kibiców ogląda dzisiaj mecz na Limanowskiego. Dziękujemy!
— Raków Częstochowa (@rksrakow) October 27, 2018
Podwójna zmiana w Sandecji. Z boiska zeszli Klichowicz i Baran, a w ich miejsce pojawiają się odpowiednio Manoyan i Kanach.
Głośny lament kibiców Rakowa, że sędzia nie podyktował rzutu karnego za rzekomy faul. Wydaje się jednak, że arbiter podjął słuszną decyzję.
I znowu poprzeczka! Domański poluje na kolejne trafienie! Sandecja w sporych opałach.
Domański przed szansą, aby ustrzelić dublet. Jego strzał z pięciu metrów jednak zablokowany.
Zmiana w ekipie gości. Flaszka opuszcza plac gry, a w jego miejsce pojawia się Mariusz Gabrych.
Goście dośrodkowaniami w pole karne Rakowa próbują znaleźć sposób na pokonanie Michała Gliwę.
Żółta kartka dla zawodnika Sandecji, Dawida Flaszki.
Fragment brzydkiej gry. Piłkarze Rakowa oraz sztab szkoleniowy mają pretensje do sędziego o zbyt ostrą grę rywali. Asystent Marka Papszuna, Maciej Kędziorek zostały wydelegowany przez arbitra na trybuny.
W jednej z sytuacji ucierpiał Andrzej Niewulis, który musiał na chwilę opuścić plac gry. Kapitan Rakowa sygnalizował, że został uderzony łokciem. Na trybunach słychać głośne "Jeszcze jeden, jeszcze jeden!".
GOOOOOOLLLL!!! W 53. minucie Maciej Domański przepięknym strzałem z rzutu wolnego zdobywa bramkę dla Rakowa. Prowadzimy 2:0!
— Raków Częstochowa (@rksrakow) October 27, 2018
______________
Raków - Sandecja 2:0⁰#RCZSAN pic.twitter.com/0qVD9YuhAz
Goool!!! Piękny gol z wolnego Domańskiego! Zawodnik Rakowa przymierzył w samo okienko!
Rzut wolny dla Rakowa blisko pola karnego Sandecji.
Poprzeczka po strzale Szczepańskiego! Raków mógł już prowadzić 2:0!
I znowu Musiolik przed szansą, ale jego strzał niecelny.
Miłosz Szczepański z Rakowa ukarany żółtą kartką za faul.
Oba zespoły bez zmian.
Zaczynamy drugą połowę!
Zakończyły się już inne sobotnie spotkania w Fortuna 1 Lidze. Oto wyniki:
Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1
Stomil Olsztyn - Garbarnia Kraków 1:0
GKS Katowice - Warta Poznań 0:2
Koniec pierwszej połowy! Do przerwy Raków Częstochowa prowadzi z Sandecją Nowy Sącz 1:0.
Raków spokojnie rozgrywa piłkę na swojej połowie.
Strzał zza pola karnego Domańskiego, ale wysoko nad bramką Sandecji.
Grzegorz Baran z Sandecji ukarany żółtą kartką.
Znowu Raków przed szansą, ale uderzenie Bartla z woleja niecelne. Chwilę później okazja dla Sandecji, ale strzał został zablokowany.
Tak wygląda w tym momencie wirtualna tabela Fortuna 1 Ligi, uwzględniając prowadzenie Rakowa z Sandecją:
1. Raków Częstochowa 33 pkt. 21:8
2. Sandecja Nowy Sącz 27 pkt. 17:10
------------------------------------------
3. ŁKS Łódź 25 pkt. 19:12 (mecz jutro w Chojnicach)
Dobra akcja Rakowa i strzał głową Musiolika, ale obok słupka.
Tym razem próba Patryka Kuna po wznowieniu gry z rzutu rożnego, ale jego uderzenie zbyt lekkie i również zatrzymane przez jednego z zawodników Sandecji.
Próba z dystansu Daniela Bartla z Rakowa, ale jego strzał zablokowany.
Tempo tego spotkania nie jest na razie oszałamiające. Jak na szlagier tej kolejki, mecz jest bardzo spokojny.
Raków stara się kontrolować przebieg wydarzeń.
Listkowski faulowany, rzut wolny dla Rakowa.
Piłkarze Sandecji próbują zareagować po straconym golu, ale defensywa Rakowa na razie spisuje się bez zarzutów.
GOOOOOLLLL!!! W 14. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do bramki Sandecji kieruje Andrzej Niewulis. Prowadzimy 1:0!
— Raków Częstochowa (@rksrakow) October 27, 2018
______________
Raków - Sandecja 1:0⁰#RCZSAN pic.twitter.com/NRIAZ4mki7
Goool!!! Po wyrównanym kwadransie, gospodarze obejmują prowadzenie! Autorem trafienia Andrzej Niewulis, który strzałem głową pokonał Marka Kozioła.
Szansa dla Rakowa, ale strzał Sebastiana Musiolika obok bramki.
Przyjezdni od pierwszych minut stosują wysoki pressing na Rakowie.
Po dośrodkowaniu w pole karne Rakowa, rzut rożny dla Sandecji.
Rzut wolny dla Sandecji na wysokości pola karnego Rakowa.
Zaczynamy!
Oba zespoły już na murawie.
W poprzedniej kolejce Raków zremisował u siebie z ŁKS-em Łódź 1:1, natomiast Sandecja przegrała na wyjeździe z Puszczą Niepołomice 0:1. Częstochowianie są niepokonani na własnym boisku w tym sezonie, a jedyną porażkę ponieśli na początku sierpnia w Chojnicach. To sprawia, że podopieczni Marka Papszuna kontynuują serię 12 meczów ligowych bez porażki, ale trzy ostatnie "tylko" zremisowali. Oba kluby mogą pochwalić się świetną defensywą. RKS stracił jak dotąd jedynie osiem bramek, podczas gdy Sandecja dziewięć.
Trwają także inne sobotnie spotkania w Fortuna 1 Lidze. Do przerwy:
Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0
Stomil Olsztyn - Garbarnia Kraków 0:0
GKS Katowice - Warta Poznań 0:2
Konfrontacja w stolicy Górnego Śląska do obejrzenia w Polsacie Sport.
W zestawieniu meczowym Rakowa znalazł się m.in. były reprezentant Polski, Mateusz Zachara.
Powrót Zakiego! Mateusz Zachara w meczowej osiemnastce na mecz z @SandecjaNS. Od pierwszej minuty zagrają między innymi: Sebastian Musiolik (zastąpił pauzującego z powodu kartek Lewickiego), a także Patryk Kun i Daniel Bartl. // #RKSRAKOW #RCZSAN pic.twitter.com/Hs5rZ1aKpR
— Raków Częstochowa (@rksrakow) October 27, 2018
Oto skład drużyny gości na to spotkanie:
Oto nasz skład na mecz przeciwko @rksrakow ⚽️
— Sandecja Nowy Sącz (@SandecjaNS) October 27, 2018
________#RCZSAN #Sandecja #NowySącz #SandecjaNowySącz #Fortuna1Liga #1LigaStylŻycia #KibicujeSandecji pic.twitter.com/VEjj91IYDZ
Witamy w relacji meczu 16. kolejki Fortuna 1 Ligi pomiędzy Rakowem Częstochowa i Sandecją Nowy Sącz. To absolutny szlagier tej serii gier, bowiem dojdzie do rywalizacji lidera z wiceliderem tabeli. Początek starcia o godz. 19:00.