Czołowe ekipy stawiają na Polki! Coraz mniej zagranicznych transferów w LSK
W nadchodzącym sezonie na parkietach Ligi Siatkówki Kobiet będziemy mogli obserwować coraz więcej polskich zawodniczek. Kluby przestały stawiać na siatkarki z zagranicy i dają szansę polskiej młodzieży. Jakie będą tego skutki dla poziomu ligi, a jakie dla reprezentacji Polski?
W Lidze Siatkówki Kobiet nie brakuje spektakularnych transferów. Odchodzi się jednak od tendencji do ściągania zagranicznych zawodniczek. Coraz więcej klubów sięga po utalentowane Polki. Wyjątkiem jest przejście do Grota Budowlanych Łódź Jovany Brakocević. Serbka to zawodniczka ze światowego topu, więc jej zakontraktowanie jest uzasadnione.
- Ruch transferowy jest ograniczony. Dużo mniej zagranicznych dziewczyn pojawiło się w naszej lidze. Jednocześnie jest to szansa dla polskich zawodniczek, dla których zrobiło się więcej miejsca - powiedziała brązowa medalistka mistrzostw Europy z 2009 roku Joanna Kaczor.
Na młode polskie zawodniczki postawił m.in. mistrz Polski Chemik Police. O miejsce w wyjściowej szóstce na pozycji atakującej rywalizować będą Magdalena Stysiak i Martyna Łukasik. Ta pierwsza ma zaledwie 18 lat, a druga o rok więcej. Również za przyjęcie będą odpowiadać reprezentantki Polski Martyna Grajber, Natalia Mędrzyk i Anna Grejman i tylko jedna siatkarka zagraniczna. Będzie to mistrzyni świata Bianka Busa, która w Policach spędzi drugi sezon.
- Jeśli mam ściągać z krajów ościennych przeciętną zawodniczkę, byle zapchać skład, to pokazuje, że nie ma u nas materiału ludzkiego. Jeśli mamy odrobinę słabszą Polkę i będzie się to wiązało z rokiem cierpienia dla poziomu klubu czy ligi, to będzie widać możliwość rozwoju. Wiedząc, że ta Słowaczka, czy Bułgarka odejdzie, zostaniemy z siedzącą na trybunach młodą, rozwojową siatkarką - skomentował Wojciech Drzyzga.
- Cieszy mnie, że w czołowych zespołach naszej ligi są polskie przyjmujące. Na tej pozycji w reprezentacji cały czas szukamy dziewczyn, które będą prezentować światowy poziom. Przez ten sezon będą miały szanse poprawić swoje umiejętności a to zaprocentuje w kadrze - oceniła Kaczor.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze