Liga Mistrzów: Sensacyjna porażka Liverpoolu w Belgradzie!
Nie tak wyobrażali sobie spotkanie czwartej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów kibice Liverpoolu. Ich ulubieńcy byli bezradni w starciu z Crveną Zvezdą, przegrywając w Belgradzie 0:2.
W tak trudnej grupie mecze z kopciuszkiem po prostu trzeba wygrywać, bo na koniec decydujące mogą być detale. W Belgradzie podczas pierwszej kolejki fazy grupowej potknęło się jednak Napoli, we wtorek wpadka przytrafiła się Liverpoolowi. O ile jednak Włosi wywieźli chociaż punkt z gorącego terenu, to Anglicy wyjechali bez jakiejkolwiek zdobyczy...
Juergen Klopp nie przeprowadził rewolucji względem Premier Leauge. W składzie znaleźli się najważniejsi piłkarze, czyli Virgil Van Dijk, Mohamed Salah czy Sadio Mane. To jednak nie miało żadnego znaczenia w pierwszej połowie, gdyż Liverpool nie oddał ani jednego celnego strzału! Znacznie lepiej radzili sobie gospodarze, którzy za sprawą Milana Pavkova wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Napastnik najpierw wykorzystał dośrodkowanie Marko Marina z rzutu rożnego, a następnie kapitalnie przymierzył z dystansu.
Klopp po przerwie posłał do boju m.in. Roberto Firmino, a już na samym początku świetną okazję zmarnował Mane. Fani Liverpoolu mogli mieć więc nadzieję, że maszyna za chwilę ruszy. Tak się jednak nie stało. Gospodarze dzielnie się bronili i zasłużenie zgarnęli komplet punktów. Dzięki temu mogą jeszcze marzyć nawet o wyjściu z grupy! Liverpool - choć przynajmniej do wieczora pozostanie na pierwszym miejscu - skomplikował sobie sytuacje...
Crvena Zvezda Belgrad - Liverpool FC 2:0 (2:0)
Bramki: Pavkov 22, 29
Crvena Zvezda: Milan Borjan - Filip Stojkovic (59. Marko Gobeljic), Vujadin Savic, Milos Degenek, Milan Rodic - Nenad Krsticic (73. Branko Jovicic), Dusan Jovancic - Slavoljub Simic, Marko Marin (64. Goran Causic), El Fardou Ben Nabouhane - Milan Pavkov.
Liverpool: Alisson Becker - Trent Alexander-Arnold (46. Joe Gomez), Joel Matip, Virgil Van Dijk, Andy Robertson - James Milner, Georginio Wijnaldum, Adam Lallana (79. Divock Origi) - Mohamed Salah, Daniel Sturridge (46. Roberto Firmino), Sadio Mane.
Żółte kartki: Marin - Lallana
