Liga Europy: Szlagier rozczarował. Hit w Londynie w cieniu przykrego urazu
Wielu kibiców ostrzyło sobie apetyty na to starcie. W czwartkowy wieczór na The Emirates Stadium ekipa Arsenalu podejmowała w ramach czwartej kolejki fazy grupowej Ligi Europy drużynę Sportingu Lizbona. Konfrontacja w stolicy Anglii zakończyła się bezbramkowym remisem, ale ważniejsze od tego jest zdrowie Danny'ego Welbecka, który nabawił się fatalnej kontuzji.
Pierwsze diagnozy mówią o złamaniu nogi przez piłkarza, który zdobył zwycięską bramkę w pierwszym starciu obu zespołów przed dwoma tygodniami.
W rewanżu napastnik Kanonierów dotrwał jedynie do 25. minuty, bowiem przy oddaniu strzału głową niefortunnie upadł na boisko. Po kilku minutach służby medyczne zniosły Welbecka na noszach. W jego miejsce pojawił się Pierre- Emerick Aubameyang.
W dalszej fazie rywalizacji emocji było niestety jak na lekarstwo. Przewaga, momentami bardzo widoczna, była po stronie gospodarzy, ale nie potrafili oni udokumentować tego strzeleniem gola. Wysoki procent posiadania piłki i kilkanaście stworzonych okazji nie wystarczyło podopiecznym Unaia Emery'ego. Praktycznie bezrobotny w tym meczu był Petr Cech.
W samej końcówce londyńczycy mieli znakomitą szansę, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, bowiem faulowany tuż przed polem karnym przez Jeremy Mathieu był Aubameyang. Sędzia bez wahania pokazał byłemu zawodnikowi m.in. FC Barcelona czerwoną kartkę, a piłkę blisko bramki ustawił sam poszkodowany. Jego wykonanie było jednak fatalne.
Arsenal przycisnął swoich adwersarzy w doliczonym czasie gry, chcąc wykorzystać grę w przewadze jednego zawodnika. Pięć minut doliczonych przez arbitra nie pomogło The Gunners, którzy musieli pogodzić się z remisem 0:0, ku rozczarowaniu swoich fanów.
Taki rezultat sprawił, że liderem grupy nadal jest angielski klub z przewagą trzech punktów nad drugim Sportingiem.
Arsenal - Sporting Lizbona 0:0
Arsenal: Petr Cech - Stephan Lichtsteiner (Ainsley Maitland-Niles 74.), Sokratis Papastathopoulos, Rob Holding, Carl Jenkinson (Sead Kolasiniac 60. min.) - Aaron Ramsey, Matteo Guendouzi - Alex Iwobi, Henrikh Mkhitaryan, Emile Smith Rowe - Danny Welbeck (Pierre-Emerick Aubameyang 30.)
Sporting: Renan Ribeiro - Marcon Acuna, Jeremy Mathieu, Sebastian Coates, Bruno Gaspar - Bruno Fernandes, Nemanja Gudelj, Miguel Luis (Radosav Petrović 85.), Nani - Abdoulay Diaby (Jovane Cabral 83.), Fredy Montero (Bas Dost 69.)
Żółte kartki: Lichtsteiner, Guendouzi - Gaspar, Acuna
Czerwona kartka: Mathieu (87)
Przejdź na Polsatsport.pl