Porażka Polaków z Czechami! Mizeria i niemoc trwa
- Ja naprawdę nie poznaję niektórych tych chłopaków – mówił w trakcie spotkania komentujący przebieg meczu Mateusz Borek. Reprezentacja Polski przegrała w kiepskim stylu w Gdańsku z Czechami 0:1 w towarzyskim boju i wciąż pozostaje bez zwycięstwa w erze Jerzego Brzęczka.
W pierwszej połowie Polacy zagrali bardzo przeciętnie, a nawet śmiało można powiedzieć, że słabo. Już w pierwszej minucie Łukasza Skorupskiego próbował zaskoczyć z dystansu Jakub Jankto. W dalszej fazie rywalizacji kibice na stadionie w Gdańsku oglądali sporo stałych fragmentów gry, głównie rzuty rożne. Zdecydowanie brakowało kombinacyjnych akcji, a jeżeli takie miały miejsce, to najczęściej były one autorstwa naszych południowych sąsiadów.
Podopieczni Brzęczka dwukrotnie zagrozili swoim rywalom. W 10. minucie Robert Lewandowski zgrał piłkę na skrzydło do Kamila Grosickiego, który natychmiast odegrał do wbiegającego w pole karnego Mateusza Klicha. Jego uderzenie powędrowało jednak nad poprzeczką. Na kolejną dobrą akcję publiczność w Trójmieście musiała czekać do 45. minuty, w której Jiriego Pavlenke najpierw próbował pokonać Przemysław Frankowski, a chwilę później Grosicki. Za pierwszym razem dobrze interweniował czeski golkiper, natomiast w tym drugim przypadku futbolówka minęła dalszy słupek.
W międzyczasie o wiele lepsze wrażenie wywarli przyjezdni, którzy charakteryzowali się większą kulturą gry, częstszą wymianą piłki oraz konstruktywnym atakiem pozycyjnym. Na listę strzelców mogli wpisać się Patrick Schick oraz Matej Vydra. Ich sytuacje były o wiele groźniejsze, ale do przerwy na tablicy świetlnej widniał bezbramkowy remis.
Niestety, druga połowa fatalnie rozpoczęła się dla Biało-Czerwonych. Od pierwszych minut Czesi zastosowali wysoki pressing. W 52. minucie prostopadłe zagranie otrzymał Patrick Schick, który wpadł w pole karne. Wydawało się, że z piłkarzem AS Roma poradził sobie Jan Bednarek, ale ostatecznie przegrał ten pojedynek, a do piłki następnie dopadł Jankto, który sfinalizował akcję strzałem do pustej bramki.
Sto osiemdziesiąt sekund później wydarzyła się niesamowita sytuacja, w której Lewandowski po podaniu od Frankowskiego nie trafił do pustej bramki! Kapitanowi naszej kadry przeszkodziła murawa, na której podskoczyła piłka.
Polacy rzucili się do odrabiania strat. Na murawie zameldowali się Jakub Błaszczykowski, Damian Kądzior oraz Arkadiusz Milik. Świetnie jednak tego dnia był dysponowany Pavlenka, który popisywał się znakomitymi interwencjami. Jego koledzy z pola nie zamierzali ograniczać się tylko do defensywy. W jednej z akcji po dośrodkowaniu i strzale głową wybornie na linii zachował się Skorupski, który uratował nasz zespół od utraty drugiego gola.
W samej końcówce, mimo ambitnych prób, nie udało się doprowadzić do remisu. Polska przegrała z Czechami 0:1 i nadal pozostaje bez wygranej pod wodzą Jerzego Brzęczka. To trzecia porażka z rzędu i piąta bez triumfu.
Polska – Czechy 0:1 (0:0)
Bramka: Jankto 53
Polska: Łukasz Skorupski – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński – Kamil Grosicki (78. Arkadiusz Milik), Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński (69. Damian Kądzior), Przemysław Frankowski (63. Jakub Błaszczykowski) – Mateusz Klich – Robert Lewandowski
Czechy: Jiri Pavlenka – Filip Novak, Jakub Brabec (46. Tomas Kalas), Ondrej Celustka, Pavel Kaderabek – Tomas Soucek (46. Vladimir Darida) – Jakub Jankto (66. Jiri Skalak), Borek Dockal (89. Michal Travnik), David Pavelka, Matej Vydra (66. Theodor Gebre Selassie) – Patrik Schick (77. Martin Doleżal)
Żółta kartka: Darida
Przejdź na Polsatsport.plKoniec meczu! Po słabej grze przegrywamy z Czechami 0:1. Już 20 listopada zagramy na wyjeździe z Portugalią. Dziękujemy za śledzenie relacji.
Sędzia dolicza cztery minuty.
Zablokowany strzał Klicha. Ucierpiał przy tym jeden z Czechów.
Było blisko, ale znowu świetnie Pavlenka.
Lewandowski faulowany blisko pola karnego Czechów. Czyżby to był ten moment?
Zmiana wśród gości. Za Dockala wchodzi Travnik.
Pierwsza żółta kartka w tym spotkaniu. Ukarany Darida za faul na Miliku.
Niewiele czasu do końca tego meczu. Czy Polaków stać na remis?
Bardzo dobre dośrodkowanie Krychowiaka, ale nie sięgnął piłki Milik.
Zmiana także w naszym zespole. Milik za Grosickiego.
Z boiska schodzi Schick. W jego miejsce Doleżal.
Techniczne uderzenie z dystansu Klicha, ale znowu świetnie broni Pavlenka.
W prosty sposób tracimy piłkę na naszej połowie. "Ja naprawdę nie poznaję niektórych tych chłopaków" - przyznał komentujący to spotkanie Mateusz Borek.
🔴 65'
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 15 listopada 2018
34 783 kibiców przyszło dzisiaj na @StadionEnerga.
Dziękujemy! 👏
________________#POLCZE 🇵🇱🇨🇿 0:1 pic.twitter.com/i3Qz0KAU06
Z boiska schodzi Piotr Zieliński, a zastępuje go Damian Kądzior.
To powinno być 2:0 dla Czechów! Świetnie jednak na linii zachował się Skorupski po wrzutce i strzale głową.
Kolejne roszady wśród Czechów. Plac gry opuszczają Vydra i Jankto. W ich miejsce Gebre Selassie oraz Jiri Skalak.
Bardzo dobra interwencja Pavlenki po strzale z dystansu Zielińskiego. Chwilę później czeski golkiper wyłapuje dośrodkowanie w pole karne.
Pierwsza zmiana w naszej drużynie. Za Frankowskiego pojawia się Błaszczykowski.
Kolejny rzut rożny dla Polski.
Grosicki wpadł w pole karne i oddał strzał po długim rogu, ale kompletnie niecelny.
Dośrodkowanie Bereszyńskiego, ale piąstkuje Pavlenka.
Niesamowita sytuacja! Lewandowski dostał piłkę na tacy od Frankowskiego, ale ten nie trafia do pustej bramki! Zdecydowanie przeszkodziła mu w tym murawa na której podskoczyła futbolówka.
Zablokowane dośrodkowanie Frankowskiego. Rzut rożny, ale wybijają piłkę Czesi.
Goool!!! Schick dostał prostopadłą piłkę w pole karne. Wydawało się, że poradził sobie z nim Bednarek, ale zawodnik AS Roma nie dał za wygraną. Do futbolówki dopadł następnie Jankto, który umieścił piłkę do pustej bramki.
Wysoki pressing Czechów na naszej połowie.
Zaczęła się druga połowa spotkania!
Podwójna zmiana w zespole Czechów. Na placu gry meldują się Vladimir Darida oraz Tomas Kalas za Tomasa Soucka i Jakuba Brabeca.
🔴 PRZERWA
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 15 listopada 2018
Dwukrotnie bliski trafienia był Mateusz @Cli5hy.
Próbowali również Przemysław Frankowski i Kamil Grosicki, ale po pierwszej połowie mamy bezbramkowy remis.
________________#POLCZE 🇵🇱🇨🇿 0:0 pic.twitter.com/D5OemeTbjE
Koniec pierwszej połowy! Po 45 minutach Polska bezbramkowo remisuje z Czechami. Wracamy po przerwie.
Wreszcie Polacy mocno zagrozili bramce Czechów. Najpierw zza pola karnego uderzał Frankowski, ale piłkę do boku wybija Pavlenka. Chwilę później próba Grosickiego, ale obok dalszego słupka.
Odpowiedź Polaków, a konkretnie Lewandowskiego, którego obsłużył Klich. Kapitan naszej kadry przepchnął rywala i odegrał piłkę na środek pola karnego, lecz zabrakło finalizacji.
Świetna akcja Czechów! Dwójkowa akcja Vydry i Schicka. Ten pierwszy dostał piłkę w polu karnym i uderzył mocno z powietrza, ale obok bramki.
To mogła być bramka dla Czechów! Niecelne uderzenie Schicka, ale po drodze piłkę trącił jeden z jego kolegów z drużyny. Następnie futbolówka o centymetry minęła słupek Skorupskiego.
Strzał głową Schicka obok bramki Skorupskiego.
Bednarek wybija piłkę na rzut rożny.
Groźna akcja Czechów. Dośrodkowanie z prawej strony na głowę Vydry, ale jego uderzenie niecelne, mimo że nie był w ogóle pilnowany.
Próbka umiejętności Patrika Schicka, który jednak nie poradził sobie w naszym polu karnym z dwoma defensorami Biało-Czerwonych. Piłkę złapał Skorupski.
Dośrodkowanie Grosickiego i sprytne uderzenie tyłem głowy Lewandowskiego, ale obok słupka.
Klich próbował zza pola karnego, ale jego strzał zbyt lekki i mało precyzyjny. Pewnie interweniuje Pavlenka.
Sporo stałych fragmentów gry w tym meczu. Rzut rożny dla Polski.
Piłka w siatce polskiego zespołu, ale wcześniej w górę powędrowała chorągiewka sygnalizująca spalonego.
Na trybunach głośne "Polska! Polska!", a tymczasem rzut rożny dla Czechów.
Grosicki przy próbie odzyskania piłki faulował w ataku.
Indywidualna akcja prawym skrzydłem Grosickiego, który mocno rozpędzony wbiegł w pole karne, ale w ostatniej chwili jeden z obrońców wybił mu piłkę spod nóg na rzut rożny.
Czesi wpadli w nasze pole karne. Kaderabek odegrał piłkę do Dockara, ale jego strzał obok słupka.
Kolejny rzut rożny dla Polaków.
Lewandowski faulowany na naszej połowie.
Świetna szansa dla Polski! Lewandowski zgrał na skrzydło do Grosickiego, a ten odegrał do wbiegającego w pole karne Klicha. Jego uderzenie powędrowało jednak nad poprzeczką, ale będzie jeszcze rzut rożny.
Zamieszanie w naszym polu karnym. Rzut z autu dla Czechów blisko polskiej bramki.
Drugi strzał w kierunku naszej bramki, ponownie z dystansu. Tym razem uczynił to Matej Vydra, ale znowu dobrze w bramce Skorupski.
Czesi wybijają piłkę.
Rzut rożny dla naszej ekipy.
Rzut wolny dla Polaków. Szybkie wykonanie. Płaskie dośrodkowanie z lewego skrzydła zostało zablokowane.
Długa piłka w pole karne Czechów, ale z bramki wyszedł Pavlenka, który złapał futbolówkę.
Pierwszy strzał na bramkę autorstwa Jakuba Jankto, ale jego uderzenie zza pola karnego broni Skorupski.
Zaczynamy!
Hymn! 🇵🇱
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 15 listopada 2018
________________#POLCZE 🇵🇱🇨🇿 pic.twitter.com/ytzEQtw6Yr
Stephan Klossner ze Szwajcarii jest sędzią głównym tego meczu.
Czas na hymny.
Piłkarze obu reprezentacji już gotowi do wyjścia na murawę.
Na stadionie w Gdańsku nie zasiądzie komplet publiczności. Widocznych jest sporo wolnych miejsc.
Grosicki: Cieszę się, że wracamy do dawnego ustawienia
Mam nadzieję, że w ustawieniu ze skrzydłowymi znajdzie się miejsce dla mnie, bo w poprzednim graliśmy trójką w pomocy i moja sytuacja była znacznie gorsza. Przez parę lat pokazywaliśmy, że to właśnie w ustawieniu 1-4-4-2 lub 1-4-3-2-1 gramy najlepiej i cieszę się, że znów będziemy grać w ten sposób - powiedział Kamil Grosicki przed towarzyskim meczem z Czechami.
Polska - Czechy: Poznaliśmy składy! Są niespodzianki
Jerzy Brzęczek podał skład reprezentacji Polski na towarzyski mecz z Czechami w Gdańsku. Selekcjoner zaskoczył i do gry desygnował między innymi Łukasza Skorupskiego i Przemysława Frankowskiego. W składzie nie zabrakło miejsca dla stałych bywalców, a więc Roberta Lewandowskiego i Grzegorza Krychowiaka.
Przedmeczowe studio trwa w Polsacie Sport.
Polska - Czechy: Transmisja w Polsacie Sport
W czwartek reprezentacja Polski rozegra swój przedostatni mecz w 2018 roku. Na Stadionie Energa Gdańsk Biało-Czerwoni zmierzą się w sparingu z Czechami, stawką będzie nie tylko zatarcie złego wrażenia po nieudanych spotkaniach z Irlandią, Portugalią i Włochami, ale również pozostanie w pierwszym koszyku losowania grup eliminacyjnych mistrzostw Europy.
To przedostatni mecz Biało-Czerwonych w tym roku kalendarzowym. 20 listopada podopieczni Jerzego Brzęczka zagrają na wyjeździe z Portugalią w ostatniej serii gier Ligi Narodów.
Znamy już skład naszej drużyny.
🔴 MAMY SKŁAD
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 15 listopada 2018
W takim składzie zagramy w meczu z Czechami. ⚽️⤵️
________________
70 minut do meczu #POLCZE 🇵🇱🇨🇿 pic.twitter.com/2b6Gr68hpY
Zaczynamy rozgrzewkę przedmeczową! 👌
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 15 listopada 2018
________________
40 minut do meczu #POLCZE 🇵🇱🇨🇿 pic.twitter.com/bphebAGe9O
Witamy w relacji meczu towarzyskiego Polska - Czechy. Spotkanie w Gdańsku zaplanowane zostało na godz. 18:00.