Armia Fight Night 4: Surdyn powalczy o pas. "Takich rywali trudno zweryfikować"

Już w sobotę odbędzie się kolejna gala organizacji Armia Fight Night. W Siedlcach zobaczymy m.in. starcie o pas kategorii koguciej między Patrykiem Surdynem (3-0, 1 SUB) a Yuriim Bosyim (4-1, 1 KO, 2 SUB). - Przygotowałem się na każdy scenariusz - powiedział Polak.
Organizatorzy początkowo planowali zestawienie Surdyna z Sylwestrem Millerem. Ten drugi nie był jednak gotowy, ale z pewnością otrzyma szansę. Tak wynika ze słów organizatora całego wydarzenia Filipa Bątkowskiego. - Miller będzie próbował odebrać pas zwycięzcy tego starcia w przyszłym roku - powiedział w programie "Puncher Extra Time".
Nie ma jednak powodów do obaw, gdyż zadbano o solidne zastępstwo. W miejsce Millera wskoczył Yurii Bosyi. - To bardzo mocny przeciwnik. W Polsce ciężko było znaleźć kogoś w tej kategorii wagowej. Zawodników ze Wschodu ciężko zweryfikować. W 2010 roku on toczył walki w jakiejś dziwnej formule. Wiem, że jest bardzo dobrym stójkowiczem, ale dwie walki skończył w parterze. Na pewno jest bardzo przekrojowy, więc przygotowałem się na każdy scenariusz. - powiedział.
Stawką ich starcia będzie pas kategorii koguciej. Surdyn wróci do klatki bardzo szybko, gdyż pod koniec września na Arma Fight Night pokonał jednogłośnie na punkty Igora Wojtasa.
- Forma wrześniowa była dobra, teraz będzie jeszcze lepsza. Obyło się bez większych kontuzji, więc jestem gotowy - dodał.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Transmisja gali w sobotę od 18.30 na Polsacie Sport Fight i od 20.00 w Polsacie Sport.
