Hitowa walka Kownackiego?! Hearn proponuje starcie z Usykiem — fot. PAP

Choć Adam Kownacki (18-0, 14 KO) ma już zaplanowany pojedynek - 26 stycznia zmierzy się w Barclays Center z Geraldem Washingtonem - to już teraz dyskutuje się o jego kolejnych krokach. Dość niespodziewane informacje przekazał za to Eddie Hearn - prawdopodobnie największy promotor bokserski na ten moment.

Polski pięściarz wagi ciężkiej nie zaznał do tej pory porażki, a jego skalpy są coraz cenniejsze. We wrześniu pokonał na punkty byłego mistrza świata Charlesa Martina i jeszcze bardziej podbił swoje akcje. W styczniu czeka go kolejne wyzwanie w osobie Geralda Washigtona. On przegrał tylko z czołówką - Deontayem Wilderem oraz Jarrellem Millerem.

Już teraz spekuluje się jednak o kolejnych pojedynkach Kownackiego. Oliwy do ognia dolał promotor Eddie Hearn, który wypowiedział się o planach Oleksandra Usyka - króla wagi junior ciężkiej. Ukrainiec pokonał praktycznie każdego w swojej dywizji i teraz zamierza szukać szczęścia w królewskiej kategorii. I od razu będzie chciał zacząć od mocnego starcia, bez żadnego przetarcia.

Z kim więc może się zmierzyć? Właśnie z Kownackim! Hearn przyznał, że takie zestawienie jest możliwe, choć oczywiście w grę wchodzi wiele nazwisk.

- Jeśli on mówi o walce z Joshuą, to najpierw musi przyzwyczajć się do rozmiarów przeciwników. I to prędzej niż później. Patrzysz na rywali Usyka w wadze ciężkiej, jest Jarrell Miller, Dillian Whyte, Derek Chisora, Adam Kownacki, Luis Ortiz. Jest wiele walk dla niego, do których może od razu wskoczyć - przyznał.

Takiego zestawienia nie chciałby m.in. Mateusz Borek. - Wyjątkowo rywal nie dla Adama. Mógłby go zdeklasować. Albo musiałby Adam związać nogi - napisał na Twitterze, nawiązując do bajecznej pracy na nogach Usyka.