KSW 46: Khalidov - Narkun. Wyniki gali
Tomasz Narkun (16-2, 3 KO, 12 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty Mameda Khalidova (34-6-2, 13 KO, 17 SUB) na gali KSW 46. Po walce ten drugi oznajmił, że kończy karierę. Wcześniej podwójnym mistrzem KSW został Mateusz Gamrot (15-0-1NC, 4 KO, 4 SUB).
Wyniki KSW 46:
Tomasz Narkun (16-2, 3 KO, 12 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (2x 29:28, 30:27) Mameda Khalidova (34-6-2, 13 KO, 17 SUB)
Mateusz Gamrot (15-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 50:45) Klebera Koike Erbsta (24-5-1, 2 KO, 20 SUB)
Salahdine Parnasse (12-0-1, 1 KO, 4 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 30:27) Marcina Wrzoska (13-5, 5 KO, 3 SUB)
Roberto Soldić (15-3, 13 KO, 1 SUB) pokonał przez nokaut Viniciusa Bohrera (16-7, 2 KO, 13 SUB)
Roman Szymański (11-4, 1 KO, 3 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 29:28) Daniela Torresa (8-4-1NC, 4 KO, 1 SUB)
Marian Ziółkowski (20-7-1, 5 KO, 12 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (30:27, 30:26, 30:25) Grzegorza Szulakowskiego (9-3, 2 KO, 5 SUB)
Artur Sowiński (19-10-2NC, 6 KO, 7 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 29:28) Kamila Szymuszowskiego (16-6, 2 KO, 4 SUB)
Antun Racic (22-8-1, 13 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 30:27) Sebastiana Przybysza (4-2, 2 KO, 1 SUB)
Krystian Kaszubowski (7-0, 2 KO, 1 SUB) pokonał przez nokaut w pierwszej rundzie Michała Michalskiego (6-4, 2 KO, 1 SUB)
Skróty wszystkich walk w załączonych materiałach wideo.
Dziękujemy za udział w relacji.
Tomasz Narkun (16-2, 3 KO, 12 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (2x 29:28, 30:27) Mameda Khalidova (34-6-2, 13 KO, 17 SUB)
Tomasz Narkun (15-2, 3 KO, 12 SUB) - Mamed Khalidov (34-5-2, 13 KO, 17 SUB)
30:27
29:28
29:28
Jednogłośnie na punkty wygrał Narkun.
Tomasz Narkun (15-2, 3 KO, 12 SUB) - Mamed Khalidov (34-5-2, 13 KO, 17 SUB)
3 RUNDA - 10:9 Khalidov (29:28 Narkun)
Wydawało się, że Narkun wszystko zrobił idealnie. Kapitalnie sprowadził walkę do parteru, z łatwością przeszedł do pozycji bocznej, wykluczył ręce i zasypał krótkimi łokciami. Khalidov był w piekielnie trudnym położeniu, ale niespodziewanie odwrócił pozycję. I niemal do końca skontrolował Narkuna w parterze. W ostatnich sekundach "Żyrafa" wstał i jeszcze zdołał obalić, ale nie wystarczyło czasu na więcej.
Wcześniej próbował gilotyny czy też balachy. Było blisko, ale nie było klepania. Czekamy na werdykt!
Tomasz Narkun (15-2, 3 KO, 12 SUB) - Mamed Khalidov (34-5-2, 13 KO, 17 SUB)
2 RUNDA - 10:9 Narkun (20:18 Narkun)
- Co robić? - pytał nerwowo Narkun, kiedy sędzia Goddard przerwał walkę. Khalidov chwilę wcześniej wpakował mu palec w oko...
Do tego momentu oglądaliśmy kickboserską walkę z naciskiem na kopnięcia. Dopiero w końcówce Khalidov wylądował na górze w parterze. Później pojedynek wrócił do stójki, ale w ostatnich sekundach to Narkun zaakcentował to obaleniem.
Tomasz Narkun (15-2, 3 KO, 12 SUB) - Mamed Khalidov (34-5-2, 13 KO, 17 SUB)
1 RUNDA - 10:9 Narkun
Khalidov z nieco innym planem niż w pierwszej walce. Tym razem nie dążył do skończenia za wszelką cenę, choć raz miał go na deskach. Narkun świetnie pracuje niskimi kopnięciami - noga Mameda jest już solidnie okopana - a także kopnięciami na korpus. Wobec tych ciosów tlen może znacznie szybciej skończyć się zawodnikowi z Olsztyna.
Tomasz Narkun (15-2, 3 KO, 12 SUB) - Mamed Khalidov (34-5-2, 13 KO, 17 SUB)
Tomasz Narkun (15-2, 3 KO, 12 SUB) - Mamed Khalidov (34-5-2, 13 KO, 17 SUB)
A przed nami już tylko walka wieczoru!
Gamrot podziękował fanom za wsparcie. - Ten pas jest dla was - powiedział.
Mateusz Gamrot (15-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 50:45) Klebera Koike Erbsta (24-5-1, 2 KO, 20 SUB)
Mateusz Gamrot (15-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 50:45) Klebera Koike Erbsta (24-5-1, 2 KO, 20 SUB)
Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
5 RUNDA - 10:9 Gamrot (50:45 Gamrot)
Za chwilę Gamrot napiszę historię KSW. Absolutna dominacja Gamrota. Koike Erbst nie miał zbyt wiele do powiedzenia, dlatego werdykt jest formalnością.
Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
4 RUNDA - 10:9 Gamrot (40:36 Gamrot)
Duża przewaga Gamrota. Tak jak zapowiadał nie boi się parteru. Koike Erbst skręca się niesamowicie, ale kontrola Polaka jest wyborna. Ostatnia runda przed nami, czy wydarzy się jeszcze coś niespodziewanego?
Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
3 RUNDA - 10:9 Gamrot (30:27 Gamrot)
Istniało zagrożenie przerwania walki, gdyż łuk brwiowy Japończyka został rozcięty po jednym z ciosów Gamrota. To był precyzyjnie ulokowany łokieć. Lekarz pozwolił jednak na kontynuację. W stójce oczywiście przeważał Polak, a dla Koike Erbsta jedyną szansą było znalezienie czegoś w parterze. No i szukał - m.in. omoplaty, ale Gamrot był niezwykle czujny.
Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
2 RUNDA - 10:9 Gamrot (20:18 Gamrot)
Tym razem nieco więcej parteru, Japończyk trochę się pokręcił, ale techniki kończącej jeszcze nie szukał. W stójce taki sam przebieg - Koike Erbst zepchnięty do siatki, Gamrot inicjował ataki i zachowywał czujność. Na razie spokojne prowadzenie mistrza wagi lekkiej.
Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
1 RUNDA - 10:9 Gamrot
Koike Erbst spędził tę rundę na wstecznym biegu. Gamrot spokojnie wywierał presję, nie wpadł w żadną pułapkę, a na kilka sekund spróbował również parteru. Japończyk prócz wielu kopnięć, które raczej wpadają w gardę Polaka, niczym jeszcze nie błysnął. Polak na razie zgodnie z planem przeważa w stójce.
Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
Tymczasem dzisiaj w nocy kolejna walka Polaka w UFC! Zapraszamy!
UFC: Walka Salima Touahriego w Polsacie Sport!
W nocy z soboty na niedzielę podczas gali UFC Fight Night: Dos Santos vs Tuivasa w Adelajdzie czeka nas występ kolejnego, polskiego zawodnika. Do oktagonu największej organizacji MMA po raz drugi wejdzie Salim Touahri (10-2, 6 KO, 2 SUB). Pochodzący z Krakowa 29-latek zmierzy się z Keitą Nakamurą (33-9-2-1NC, 6 KO, 17 SUB).
Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
W klatce zameldowali się Kołecki i Pudzianowski, a my przechodzimy do kolejnej walki. Walka o pas!
Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
Parnasse podziękował współwłaścicielom KSW za szansę. Teraz chce otrzymać zwycięzcę walki Gamrot - Koike Erbst.
Salahdine Parnasse (12-0-1, 1 KO, 4 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 30:27) Marcina Wrzoska (13-5, 5 KO, 3 SUB)
Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) - Salahdine Parnasse (11-0-1, 1 KO, 4 SUB)
3 RUNDA - 10:9 Parnasse (30:27 Parnasse)
Po 2,5 minutach Wrzosek w końcu obalił Francuza, lecz był to jeden z nielicznych pozytywów tej rundy. Parnasse jakby się nie męczył, dalej robił swoje, świetnie kontrolował dystans, a na koniec jeszcze przycisnął Polaka do siatki. Kapitalny występ. Kolejny już w jego wykonaniu.
Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) - Salahdine Parnasse (11-0-1, 1 KO, 4 SUB)
2 RUNDA - 10:9 Parnasse (20:18 Parnasse)
Ten chłopak jest niesamowity! Parnasse znowu kapitalnie inicjował ataki, ale także był groźny z kontry. Pod koniec rundy posłał nawet na deski Wrzoska i był blisko skończenia. "Polish Zombie" jednak przetrwał. Musi wykrzesać z siebie charakter w trzeciej odsłonie, bo inaczej przegra. Francuz jest po raz kolejny genialnie przygotowany.
Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) - Salahdine Parnasse (11-0-1, 1 KO, 4 SUB)
1 RUNDA - 10:9 Parnasse
Miały być fajerwerki, no i były! Parnasse od początku był niezwykle lotny na nogach, a Wrzosek wywierał presję. I to dawało szansę Francuzowi na kontrowanie. Jego odchylenia, a następnie kontrowanie uderzeń było imponujące. Później dość niespodziewanie to Parnasse przeniósł walkę do parteru! Kto by się tego spodziewał?
"Polish Zombie" nie miał zbyt wiele do powiedzenia w pierwszej rundzie. Świetna runda 20-latka.
Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) - Salahdine Parnasse (11-0-1, 1 KO, 4 SUB)
Drugi z hitów wagi piórkowej!
Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) - Salahdine Parnasse (11-0-1, 1 KO, 4 SUB)
Roberto Soldić (15-3, 13 KO, 1 SUB) - Vinicius Bohrer (16-7, 2 KO, 13 SUB)
Soldic od samego początku miał gigantyczną przewagę. Brazylijczyk nie miał wiele do powiedzenia, może raz zagroził Chorwatowi, ale to nie miało prawa się udać. Soldic uderzał z pełną mocą, a Bohrer kilkukrotnie padał na deski. Kopnięcia na tułów, petardy na szczękę? Bez znaczenia. Wszystko wchodziło.
Bohrer padł też w piątej minucie rundy. To był ciężki nokaut. Soldic posłał kolejną bombę, po której przy Brazylijczyku musiał pojawić się cały szereg lekarzy. Potworny cios mistrza wagi półśredniej.
Roberto Soldić (15-3, 13 KO, 1 SUB) - Vinicius Bohrer (16-7, 2 KO, 13 SUB)
1 RUNDA - Soldic przez nokaut!
Roberto Soldić (14-3, 12 KO, 1 SUB) - Vinicius Bohrer (16-6, 2 KO, 13 SUB)
"Geni geni kameni", czyli do klatki zmierza Soldic!
Roman Szymański (11-4, 1 KO, 3 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 29:28) Daniela Torresa (8-4-1NC, 4 KO, 1 SUB)
Roman Szymański (10-4, 1 KO, 3 SUB) - Daniel Torres (8-3-1NC, 4 KO, 1 SUB)
3 RUNDA - 10:8 Szymański (29:27 Szymański)
CO ZA RUNDA! Szymański niby cierpiał na brak paliwa, tymczasem na trzecią rundę wyszedł kompletnie odmieniony. Wyzbył się rozpaczliwych sprowadzeń, tylko kapitalnie zanurkował pod jednym z ciosów - jak w pierwszej rundzie - i efektownie powalił Torresa. Tam świetnie kontrolował pozycję, aż w końcu poszukał klucza na rękę.
Wydawało się, że Torres odklepał! Szymański lekko puścił uchwyt, ale walka trwała. Szymański dalej miał pod kontrolą Brazylijczyka i poszukał kolejnego skończenia - tym razem duszenia gilotynowego. Torres był w trudnej pozycji, ale wyszedł cało z opresji.
Znakomita runda Szymańskiego.
Roman Szymański (10-4, 1 KO, 3 SUB) - Daniel Torres (8-3-1NC, 4 KO, 1 SUB)
2 RUNDA - 10:9 Torres (19:19)
Kompletnie inna runda. Szymański po raz kolejny spróbował zejścia pod ciosem, ale Torres z kłopotami, ale obronił tę próbę. Od tego momentu Polak jeszcze kilka razy próbował tej samej techniki, ale za każdym razem Brazylijczyk z łatwością się przed tym bronił. A w stójce punktował. Szymański ewidentnie przeżywał kryzys. To tylko napędzało Torresa. Kilka razy szukał nawet poddania gilotyną. Dobra runda Brazylijczyka.
Roman Szymański (10-4, 1 KO, 3 SUB) - Daniel Torres (8-3-1NC, 4 KO, 1 SUB)
1 RUNDA - 10:9 Szymański
Pierwsze dwie minuty to wymiana niskich kopnięć. Torres jak zwykle był agresywny w stójce, ale sam padł ofiarą swojego pressingu. Szymański idealnie zanurkował pod jednym z ciosów i efektownie powalił go na ziemię.
W parterze Szymański zgodnie z planem miał gigantyczną przewagę, ładnie przechodził pozycję i do ostatniej sekundy przetrzymał rywala na deskach.
Marian Ziółkowski (20-7-1, 5 KO, 12 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty Grzegorza Szulakowskiego (9-3, 2 KO, 5 SUB)
Grzegorz Szulakowski (9-2, 2 KO, 5 SUB) - Marian Ziółkowski (19-7-1, 5 KO, 12 SUB)
3 RUNDA - 10:8 Ziółkowski (30:25 Ziółkowski)
Po raz kolejny Ziółkowski naruszył Szulakowskiego w stójce. Najpierw trafił niskim kopnięciem, a następnie dosięgnął rywala długim prawym. Później walka przeniosła się do parteru i tam dominował Ziółkowski.
W dosiadzie skontrolował rywala do ostatniego gongu i za chwilę wygra zdecydowanie na punkty.
Grzegorz Szulakowski (9-2, 2 KO, 5 SUB) - Marian Ziółkowski (19-7-1, 5 KO, 12 SUB)
2 RUNDA, 10:8 Ziółkowski (20:17 Ziółkowski)
Ziółkowski po raz kolejny zaczął od niskich kopnięć, co ewidentnie zrobiło wrażenie na Szulakowskim. Miał już kłopoty ze wstaniem i poszukał rozpaczliwego obalenia, które skończyło się obróceniem pozycji. Ziółkowski wylądował na górze, a na 50 sekund przed końcem znalazł się w dosiadzie.
Miał kontrolę od początku do końca. Świetna walka Ziółkowskiego - przynajmniej jak na razie!
Grzegorz Szulakowski (9-2, 2 KO, 5 SUB) - Marian Ziółkowski (19-7-1, 5 KO, 12 SUB)
1 RUNDA - 10:9 Ziółkowski
Szulakowski miał początkowo problem z wyczuciem dystansu, ale cały czas dążył do obalenia. Ziółkowski do pewnego momentu świetnie rozgrywał ten pojedynek, atakując niskimi kopnięciami. Pod koniec Szulakowski w końcu zdołał dopiąć swego i przewrócił "Golden Boya". W ostatnich sekundach poszukał też dźwigni na kolano, ale rywal nie odklepał.
Tak prezentuje się dalsza część karty:
Limit umowny do 92 kilogramów: Tomasz Narkun (15-2, 3 KO, 12 SUB) - Mamed Khalidov (34-5-2, 13 KO, 17 SUB)
Waga piórkowa: Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
Waga piórkowa: Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) - Salahdine Parnasse (11-0-1, 1 KO, 4 SUB)
Limit umowny do 80 kilogramów: Roberto Soldić (14-3, 12 KO, 1 SUB) - Vinicius Bohrer (16-6, 2 KO, 13 SUB)
Waga piórkowa: Roman Szymański (10-4, 1 KO, 3 SUB) - Daniel Torres (8-3-1NC, 4 KO, 1 SUB)
Waga lekka: Grzegorz Szulakowski (9-2, 2 KO, 5 SUB) - Marian Ziółkowski (19-7-1, 5 KO, 12 SUB)
A przed nami oficjalne otwarcie gali KSW 46!
Minuta ciszy dla zmarłego niedawno trenera Andrzeja Gmitruka.
Artur Sowiński (19-10-2NC, 6 KO, 7 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 29:28) Kamila Szymuszowskiego (16-6, 2 KO, 4 SUB)
Artur Sowiński (18-10-2NC, 6 KO, 7 SUB) - Kamil Szymuszowski (16-5, 2 KO, 4 SUB)
3 RUNDA - 10:9 Sowiński (30:27 Sowiński)
"Kornik" ponownie przeważał. Szymuszowskiemu zabrakło odwagi w ostatnich minut, kiedy powinien zdawać sobie sprawę, że może przegrywać na punkty. Dopiero pod koniec poszukał obalenia, ale Sowiński sprytnie odwrócił pozycję i sam przewrócił rywala. Raczej łatwa decyzja dla sędziów.
Artur Sowiński (18-10-2NC, 6 KO, 7 SUB) - Kamil Szymuszowski (16-5, 2 KO, 4 SUB)
2 RUNDA - 10:9 Sowiński (20:18 Sowiński)
Kolejne middle kicki wpadły pod prawy łokieć Szymuszowskiego. "Kornik" był blisko wykorzystania lekkiego błędy rywala (poślizgnięcie), ale i tak zdążył ulokować kilka uderzeń, zanim "Szymek" doszedł do siebie. Później próbował sprowadzenia, lecz Sowiński łatwo sobie z tym poradził.
W drugiej części rundy Szymuszowski rozbił nos rywalowi ciosem prostym, ale nadal był pasywny. Końcówka rundy ewidentnie należała do Sowińskiego.
Artur Sowiński (18-10-2NC, 6 KO, 7 SUB) - Kamil Szymuszowski (16-5, 2 KO, 4 SUB)
1 RUNDA - 10:9 Sowiński
Pierwsze pięć minut to walka czysto kickbokserska. Szymuszowski miał przewagę w zasięgu, ale pozostawał pasywny. Sowiński był aktywniejszy, skupił się na okopywaniu wykrocznej nogi przeciwnika. - To dobry pomysł - ocenił Łukasz Jurkowski.
Ta aktywność z pewnością zostanie zauważona przez sędziów...
Artur Sowiński (18-10-2NC, 6 KO, 7 SUB) - Kamil Szymuszowski (16-5, 2 KO, 4 SUB)
Artur Sowiński (18-10-2NC, 6 KO, 7 SUB) - Kamil Szymuszowski (16-5, 2 KO, 4 SUB)
Trzecia walka gali KSW 46!
Artur Sowiński (18-10-2NC, 6 KO, 7 SUB) - Kamil Szymuszowski (16-5, 2 KO, 4 SUB)
Antun Racic (22-8-1, 13 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (3x 30:27) Sebastiana Przybysza (4-2, 2 KO, 1 SUB)
Antun Racic (21-8-1, 13 SUB) - Sebastian Przybysz (4-1, 2 KO, 1 SUB)
3 RUNDA - 10:9 Racic (30:27 Racic)
Znany scenariusz. Tym razem jednak Racic przewrócił Przybysza poprzez wyniesienie. Polak nie był w stanie nawiązać walki z pleców. Przybysz wstał na 15 sekund przed końcem i spróbował duszenia gilotynowego. Publiczność nerwowo czekała na odklepanie Racica, ale ten tylko pokazał, że wszystko z nim w porządku. Koniec walki. Czekamy na werdykt, który jest formalnością.
Antun Racic (21-8-1, 13 SUB) - Sebastian Przybysz (4-1, 2 KO, 1 SUB)
2 RUNDA - 10:9 Racic (20:18 Racic)
Tym razem Racic nie miał już problemów z przewróceniem Przybysza. Bardzo szybko mu się to udało i do końca rundy bez większych problemów kontrolował rywala. Zadał kilka mocniejszych ciosów. Przybysz musi zaryzykować w ostatnim starciu.
Antun Racic (21-8-1, 13 SUB) - Sebastian Przybysz (4-1, 2 KO, 1 SUB)
1 RUNDA - 10:9 Racic
Wyrównana runda za nami. Przybysz większość czasu spędził na wstecznym biegu, kilka razy trafił rywala, ale musiał cały czas być czujny. Racic dążył do obalenia cały czas, aż w końcu mu się udało. Ostatnią minutę spędził na górze w parterze, gdzie zadał kilka uderzeń.
Antun Racic (21-8-1, 13 SUB) - Sebastian Przybysz (4-1, 2 KO, 1 SUB)
Antun Racic (21-8-1, 13 SUB) - Sebastian Przybysz (4-1, 2 KO, 1 SUB)
Waga kogucia: Antun Racic (21-8-1, 13 SUB) - Sebastian Przybysz (4-1, 2 KO, 1 SUB)
Krystian Kaszubowski (7-0, 2 KO, 1 SUB) - Michał Michalski (6-4 2 KO, 1 SUB)
1 RUNDA - Kaszubowski przez nokaut!
Zaczęło się od razu od ostrego podejścia Michalskiego, ale Kaszubowski z łatwością go przewrócił. W parterze przez kilkanaście sekund potrafił skontrolować przeciwnika, ale Michalski w końcu wstał. Nie na długo. Kaszubowski trafił prawym na skroń, a rywal padł na deski. Po chwili otrzymał jeszcze cios, a sędzia Marc Goddard od razu przerwał pojedynek.
Michalski zalał się krwią...
Krystian Kaszubowski (7-0, 2 KO, 1 SUB) - Michał Michalski (6-4 2 KO, 1 SUB)
1 RUNDA - Kaszubowski przez nokaut!
Krystian Kaszubowski (6-0, 1 KO, 1 SUB) - Michał Michalski (6-3, 2 KO, 1 SUB)
Krystian Kaszubowski (6-0, 1 KO, 1 SUB) - Michał Michalski (6-3, 2 KO, 1 SUB)
Obaj są już po debiucie w KSW. Kaszubowski łatwo pokonał Christophera Henza, podczas gdy Michalski miał na widelcu Davida Zawadę, ale tego nie wykorzystał i ostatecznie przegrał przez poddanie. To nie była pierwsza taka sytuacja, bo w przeszłości potrafił przecież wygrać trzy rundy w dominującym stylu z Davym Gallonem, by w czwartym starciu zostać znokautowanym.
A tutaj więcej o hicie na KSW 47!
Wielki hit w KSW! Pudzianowski zmierzy się z mistrzem olimpijskim
Organizacja KSW poinformowała o hitowo zapowiadającym się starciu, do którego dojdzie na gali KSW 47. Mariusz Pudzianowski (12-6-1NC, 5 KO, 2 SUB) zmierzy się ze złotym medalistą olimpijskim Szymonem Kołeckim (6-1, 6 KO). Do tej pory Kołecki był związany z organizacją Babilon MMA, dla której stoczył cztery pojedynki.
Przed nami pierwsza walka dzisiejszej gali! A rozpiska robi wrażenie...
Na gali KSW 47 zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim! Wow!
Gala odbędzie się 23 marca 2019 roku w Łodzi.
Kołecki w KSW!
Z Mateuszem Borkiem są współwłaściciele KSW - Maciej Kawulski oraz Martin Lewandowski.
Karta walk KSW 46:
Limit umowny do 92 kilogramów: Tomasz Narkun (15-2, 3 KO, 12 SUB) - Mamed Khalidov (34-5-2, 13 KO, 17 SUB)
Waga piórkowa: Mateusz Gamrot (14-0-1NC, 4 KO, 4 SUB) - Kleber Koike Erbst (24-4-1, 2 KO, 20 SUB)
Waga piórkowa: Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) - Salahdine Parnasse (11-0-1, 1 KO, 4 SUB)
Limit umowny do 80 kilogramów: Roberto Soldić (14-3, 12 KO, 1 SUB) - Vinicius Bohrer (16-6, 2 KO, 13 SUB)
Waga piórkowa: Roman Szymański (10-4, 1 KO, 3 SUB) - Daniel Torres (8-3-1NC, 4 KO, 1 SUB)
Waga lekka: Grzegorz Szulakowski (9-2, 2 KO, 5 SUB) - Marian Ziółkowski (19-7-1, 5 KO, 12 SUB)
Waga lekka: Artur Sowiński (18-10-2NC, 6 KO, 7 SUB) - Kamil Szymuszowski (16-5, 2 KO, 4 SUB)
Waga kogucia: Antun Racic (21-8-1, 13 SUB) - Sebastian Przybysz (4-1, 2 KO, 1 SUB)
Waga półśrednia: Krystian Kaszubowski (6-0, 1 KO, 1 SUB) - Michał Michalski (6-3, 2 KO, 1 SUB)
Witamy w relacji na żywo z KSW 46!
Komentarze