Stevenson w stanie krytycznym po walce z Gwozdykiem
W nocy z soboty na niedzielę Adonis Stevenson (29-2-1, 24 KO) przegrał przez nokaut w 11. rundzie z Oleksandrem Gwozdykiem (16-0, 13 KO) i utracił pas kategorii WBC kategorii półciężkiej. Dużo ważniejsze jest jednak to co stało się po walce. Urodzony na Haiti Kanadyjczyk stracił świadomość i trafił do szpitala. Jego stan jest krytyczny.
Stevenson stanął naprzeciwko Gwozdyka w swojej dziesiątej obronie pasa organizacji WBC kategorii półciężkiej. Kanadyjczyk w przeszłości wygrywał m.in. Tonym Bellew czy też dwukrotnie z Andrzejem Fonfarą.
Od początku Stevenson miał duże problemy z rywalem, a ich kulminacyjnym momentem pojedynku była 11 runda, kiedy to Ukrainiec znokautował rywala. Do tego momentu na kartach sędziowskich prowadził "Superman". Kanadyjczyk stracił świadomość i został przeniesiony na noszach do szatni, a następnie przewieziony do szpitala.
Organizacja WBC poinformowała, że 41-latek przebywa na oddziale intensywnej terapii w placówce w Quebec City, a jego stan jest krytyczny.
Adonis Stevenson’s girlfriend gave birth to their daughter just last month. Now, he’s in critical condition following knockout defeat to Gvozdyk in Quebec
— Mike Coppinger (@MikeCoppinger) 2 grudnia 2018
Przejdź na Polsatsport.plYvon Michel, promotor Adonisa Stevensona: "Na życzenie lekarzy, nie będziemy na razie, by uniknąć ew. złej interpretacji bo wszystko się ciągle zmienia, podawać żadnych oficjalnych informacji związanych z jego stanem zdrowia". 🙏
— przemek garczarczyk (@garnekmedia) 2 grudnia 2018