Wzruszające pożegnanie Khalidova. "Dziękujemy przyjacielu"
Mamed Khalidov (34-6-2, 13 KO, 17 SUB) podczas gali KSW 46 drugi raz przegrał z Tomaszem Narkunem (16-2, 3 KO, 12 SUB). Legenda polskiej sceny MMA po pojedynku ogłosiła, że kończy karierę. Piękny wpis żegnający olsztynianina pojawił się na mediach społecznościowych jego klubu Berkut Arrachion Olsztyn. - Dziękujemy Ci przyjacielu za te wszystkie wspaniałe lata - czytamy.
Na rewanżowe starcie Khalidova z Narkunem czekano praktycznie od ich pierwszego pojedynku. W marcu "Żyraf" przegrywał na punkty, ale w trzeciej rundzie poddał rywala duszeniem trójkątnym. Olsztynianin przyznał, że od razu zaczął myśleć o rewanżu.
Ten odbył się podczas KSW 46. Tym razem walka toczyła się na pełnym dystansie. Po piętnastu minutach starcia sędziowie wypunktowali zwycięstwo Narkuna. Khalidov od razu po pojedynku ogłosił, że jego czas przeminął i nie wejdzie już więcej do klatki. W drodze do szatni na jego twarzy rysował się wielki smutek. Pocieszali go rzecz jasna najbliżsi, w tym trenerzy.
Klub, w którym trenuje na codzień 38-latek, Berkut Arrachion Olsztyn opublikował na swoich mediach społecznościowych post będący pożegnaniem Khalidova.
Skrót walki Narkun - Khalidov II w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze