Liga Mistrzów: FC Barcelona - Tottenham. Transmisja w Polsacie Sport Premium 2
W meczu ostatniej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów w grupie B, FC Barcelona podejmie na własnym terenie Tottenham. Katalończycy mają już zapewniony awans, ale dla londyńczyków będzie to mecz "o być albo nie być" w dalszej fazie. Transmisja spotkania FC Barcelona - Tottenham w Polsacie Sport Premium 2.
"Duma Katalonii" do wtorkowego spotkania może podejść bez presji. Mistrzowie Hiszpanii przed ostatnim spotkaniem fazy grupowej Ligi Mistrzów prowadzą w tabeli grupy B z sześcioma punktami przewagi nad Tottenhamem oraz Interem Mediolan. Natomiast dla ekipy z Londynu, która wciąż walczy o awans do fazy pucharowej z mediolańczykami, będzie to kluczowe starcie. "Koguty" wyprzedzają Włochów tylko dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Obie drużyny mają po siedem punktów. Wyprzedzające je Barcelona ma 13 pkt.
Inter i Tottenham będą więc toczyć korespondencyjny pojedynek o awans do 1/8 finału. Inter podejmie u siebie PSV Eindhoven, które zamyka tabelę grup B. Holendrzy dotychczas zdobyli jeden punkt. Niewątpliwie trudniejsze zadanie czeka londyńczyków, którzy zagrają na Camp Nou. W pierwszym meczu na Wembley, "Koguty" musiały uznać wyższość zespołu prowadzonego przez Ernesto Valverde. Barcelona wygrała wówczas 4:2.
Trener Tottenhamu Mauricio Pochettino w sobotniej potyczce ligowej z Leicester City (2:0) pozwolił odpocząć swoim gwiazdom - napastnikowi Harry'emu Kane'owi oraz pomocnikowi Christianowi Eriksenowi. Nie wiadomo czy w Barcelonie wystąpi Lionel Messi, który w ostatniej kolejce ligowej dwukrotnie pokonał bramkarza Espanyolu (mecz zakończył się wynikiem 4:0).
W 654 występach w barwach "Blaugrany" Argentyńczyk zdobył 569 goli. W tym sezonie LM miano najlepszego strzelca dzieli z Robertem Lewandowskim z Bayernu (w środę niemiecki zespół zagra w Amsterdamie z Ajaksem). Obaj zdobyli dotychczas po sześć bramek.
Transmisja meczu FC Barcelona - Tottenham w Polsacie Sport Premium 2. Początek od godziny 20:50. Komentują Cezary Kowalski i Andrzej Strejlau.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze