Overmars: Milik był jednym z najlepszych napastników Ajaksu ostatnich lat
- Nie zaczęliśmy tego spotkania dobrze, dopiero po 30 minutach weszliśmy w nasz optymalny rytm. To było świetne widowisko dla kibiców. Do 89. minuty byliśmy zwycięzcami, potem pojawiły się błędy, które spowodowały, że musieliśmy gonić wynik. Z drugiej strony czuję ogromną satysfakcję, że od 12 spotkań jesteśmy niepokonani, szczególnie po takim meczu jak ten - powiedział dyrektor sportowy Ajaksu Marc Overmars po meczu z Bayernem (3:3).
Bożydar Iwanow: Czy sędziowie popełnili jakieś znaczące błędy w dzisiejszym spotkaniu? Nie mówię tutaj o czerwonych kartkach, które były słuszne.
Marc Overmars: Oczywiście, parę decyzji było wątpliwych. Dobrze, że na wiosnę do Ligi Mistrzów wkroczy VAR. Uważam, że było to nietypowe spotkanie, także dla sędziów. Nie mam pewności, czy wszystkie gole zostały strzelone prawidłowo. Muszę to jeszcze raz obejrzeć.
Muszę zapytać o sytuację Frenkie de Jonga. Słyszeliśmy o ofercie w wysokości 75 milionów euro od Paryża, podobno Pep Guardiola również jest zainteresowany usługami młodego piłkarza. Czy może Pan potwierdzić tą informację?
Frenkie to bardzo utalentowany chłopak i jest w trackie procesu piłkarskiego dojrzewania. Dzisiaj nie zagrał dobrze, nie wniósł wiele swoją postawą do gry zespołu. A wiem, że może i potrafi.
Monitoruje Pan sytuację byłego podopiecznego, Arkadiusza Milika? Widział Pan mecz z Liverpoolem?
Oglądam Napoli z powodów czysto sportowych. Nie oglądałem meczu z "The Reds", ale widziałem, że ostatnio strzelił kilka bramek w Serie A. Milik to jeden z lepszych napastników, jakich wychowaliśmy w ostatnich latach, więc jestem zdziwiony, że nie trafił w tej sytuacji.
Śledzi Pan polską ekstraklasę? Są tam jacyś ciekawi piłkarze dla Ajaksu?
Monitorujemy sytuację w Polsce. Jednak, jak zobaczycie jakiegoś nowego Milika, to dajcie znać (śmiech). Swoją drogą mam nadzieję, że Arkadiusz się odbuduję, zawsze może wrócić do Amsterdamu.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Komentarze