Plebiscyt PS: Sylwetka Justyny Święty-Ersetic
Specjaliści od fizjologii mówili, że to jest nie do zrobienia. Komentatorzy telewizyjni powątpiewali, czy wystarczy jej sił. Nawet trener Aleksander Matusiński miał obawy. A ona tego dokonała! Justyna Święty-Ersetic 11 sierpnia o godzinie 21.12 ruszyła po złoty medal mistrzostw Europy w biegu na 400 metrów, a sto minut później poprowadziła polską sztafetę 4x400 metrów do kolejnego triumfu w Berlinie. To ona jest kolejną kadydatką w Plebiscycie Przeglądu Sportowego!
Czy hala, czy stadion – Justyna biegała tak samo skutecznie. I szybko. 15 lutego w Toruniu poprawiła wynikiem 51,78 s halowy rekord Polski. Niedługo potem pobiegła w finale halowych mistrzostw świata w Birmingham tylko o osiem setnych wolniej od tego wyniku i była czwarta, by dzień później wywalczyć z koleżankami ze sztafety 4x400 m wicemistrzostwo globu.
Te wyniki zapowiadały udany sezon letni. I taki był. O wygranych w Berlinie już wspomnieliśmy, ale warto dodać, że zwycięstwo w biegu indywidualnym zostało okraszone znakomitym rekordem życiowym – 50,41 s. To drugi wynik w historii polskiej lekkiej atletyki. Szybciej biegała na 400 m tylko Irena Szewińska.
Więcej o Justynie Święty-Ersetic możecie przeczytać pod tym LINKIEM.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze