Borek: Klopp zna "Lewego", jak własną kieszeń

W poniedziałek odbyło się losowanie 1/8 finału Ligi Mistrzów. Już na tym etapie dojdzie do kilku hitów, a niektóre potęgi będą musiały pożegnać się z rozgrywkami. Komentator Polsatu Sport Mateusz Borek ostrzy sobie zęby na choćby na starcie Tottenham - Borussia, czy Bayern - Liverpool. Zwłaszcza ten drugi mecz może być bardzo ciekawy z punktu widzenia polskiego kibica. Robert Lewandowski stanie na przeciwko zespołu, który prowadzi jego stary, dobry znajomy - Jürgen Klopp, z którym pracował w Borussii Dortmund. 

 

- Jest kilka zespołów, na których jest wielka presja w tym sezonie. Na pewno do tego grona zaliczać trzeba Juventus, bo po to przychodzi do tej drużyny Cristiano Ronaldo, żeby zrealizować marzenia działaczy i kibiców. Tytuły mistrza Italii nikomu w Turynie już nie wystarczają. Na pewno presja jest też na Barcelonie. Europa spogląda na dwóch niemieckich trenerów – Thomasa Tuchela, jako szkoleniowca PSG oraz na Jürgena Kloppa z Liverpoolu. Bo jak już byłeś w finale, to teraz wszyscy liczą, że ten finał wygrasz - mówi Mateusz Borek. 

 

- Kilka meczów będzie naprawdę ciekawych. Liverpool kontra Bayern Monachium. Dodajmy Bayern, który wymaga przebudowy. Gdyby nie gole Lewandowskiego, to monachijczycy mieliby jeszcze większy problem w Bundeslidze, a także w Lidze Mistrzów. Klopp zna Roberta, jak własną kieszeń. Nawet jako fan Bundesligi, dziś zdecydowanie wyżej cenię możliwości Liverpoolu. I nie mówię tylko o możliwościach ofensywnych.

 

- Ostrze sobie zęby na klasyczną już rywalizację w Champions League – czyli Tottenham – Borussia. Wydaje mi się, że tutaj nudy nie będzie, nie będzie 0:0 po bezbarwnej grze. Filozofia trenerów, jakość piłkarzy, sposób gry, umiejętność ofensywna - to wszystko gwarantuje nam kapitalny dwumecz.

 

-Trzecią parą, która mnie interesuje po tym losowaniu, to Simeone kontra Juventus. Atletico jest mocne, potrafi "zwalczać" futbol. Atletico jest konsekwentne, zdyscyplinowane i zorganizowane. Simeone świetnie zna włoski futbol. Natomiast w tym sezonie widziałem Juventus Turyn kilka razy na stadionie. To jest gigant.

 

To jest drużyna, która ma doskonałą obsadę, przynajmniej podwójną na każdą pozycję, która ma zmotywowanego Cristiano Ronaldo, ma Mandzukica, Dybalę, ma bardzo ciekawy środek boiska, żelazny środek defensywy z Chiellinim i Bonuccim. Moim zdaniem ma też najlepszego prawego obrońcę świata Joao Cancelo, Alexa Sandro po lewej stronie. No im ma naszego Wojtka Szczęsnego - dodaje Borek. 

 

Cała wypowiedź, także o losowaniu Ligi Europy w załączonym materiale wideo

Przejdź na Polsatsport.pl