Piękny gest Solskjaera. Pamiętał o pewnej starszej pani
Nowy szkoleniowiec Manchesteru United, Ole Gunnar Solskjaer w niezwykle uroczy sposób przywitał się z pracownikami klubu. Szczególnie miło potraktował pewną panią, która pracuje dla "Czerwonych Diabłów" od 51 lat. Mowa o Kath Phipps, która jest recepcjonistką od ponad pięciu dekad.
Na początku tygodnia władze Manchesteru United postanowiły rozstać się za Jose Mourinho. Jego tymczasowym następcą został Solskjaer, który był zawodnikiem ekipy z Old Trafford w latach 1996-2007. Nie raz zdarzyło się, że wchodząc z ławki rezerwowych ratował zespół. Pamiętną, zwycięską bramkę zdobył w doliczonym czasie gry finału Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi Monachium w 1999 roku.
Były norweski napastnik po powrocie do klubu, w którym odnosił największe sukcesy, wykazał się miłym gestem wobec pracowników klubu. Gdy 45-letni szkoleniowiec pojawił się w ośrodku treningowym w Carrington, podarował Kath Phipps ogromną norweską tabliczkę czekolady. Okazało się, że ta kobieta od 1967 roku pracuje w klubie jako recepcjonistka. Ten choć drobny, ale bardzo uroczy gest sprawił, że sympatia wielu fanów do Solskjaera jest bardziej wzrosła.
Aaawwww! Pierwsze co zrobił nowy trener MU, Ole Gunnar Solskjaer po przybyciu do ośrodka w Carrington o 7.55 to wręczył norweskie czekoladki recepcjonistce Kath Phipps, która pracuje w klubie od 50 lat 🎅🏼 pic.twitter.com/i2gSBEhcK5
— Michał Pol (@Polsport) 21 grudnia 2018
"Pamiętam jak pojawił się u nas po raz pierwszy w 1996 roku i dał mi wtedy z uśmiechem norweską czekoladę. Teraz zrobił to samo i naprawdę bardzo mnie wzruszył. Za każdym razem kiedy przyjeżdżał z Norwegii, aż do końca gry w MU w 2007 roku, przywoził mi identyczną tabliczkę mówiąc, że jest najlepsza na świecie" - powiedziała Phipps na łamach norweskiego dziennika "Verdens Gang".
Zaznaczyła, że był to pierwszy w jej długiej karierze wywiad. "To nasze gwiazdy ich udzielają, a my znajdujemy się zawsze w ich cieniu. Dlatego gest Ole Gunnara był tak dla mnie ważny, ponieważ podkreślił, że jesteśmy jedną rodziną" - dodała.
Gazeta przypomniała z przekąsem, że prezent Solskjaera należy do kosztownych, ponieważ w styczniu Norwegia wprowadziła nowe, wysokie cła na czekoladę i teraz najtańsza 200 gramowa tabliczka kosztuje aż 6 euro.
Przejdź na Polsatsport.pl