Egzotyczny transfer Prijovicia. Jeszcze więcej pieniędzy dla Legii?

Prijović ma za sobą świetny okres w PAOK-u Saloniki. Do Grecji trafił właśnie z warszawskiej Legii i w tym sezonie miał na swoim koncie aż 18 bramek w 27 spotkaniach na wszystkich frontach. Dodajmy do tego występy w repezentacji kraju i śmiało można postawić tezę, że był to niezwykle udany rok dla napastnika.

 

Jego świetna forma zainteresowała kluby z całego świata, a najbardziej konkretny okazał się Al Ittihad. Zespół z Arabii Saudyjskiej wyłożył na 28-latka aż 10 milionów euro. To oznacza dodatkowe pieniądze dla Legii, która sprzedając ówczesną gwiazdę do Grecji zapewniła sobie 10% kwoty kolejnego transferu.

 

Kwota ta ostatecznie wyniesie ponad 800 tys. euro, bowiem 10% liczone było od nadwyżki ceny zakupu. Prijović w Arabii Saudyjskiej zarobi pięć milionów euro za sezon, podpisał 4-letni kontrakt.

 

Dwukrotny triumfator Azjatyckiej Ligi Mistrzów ma ostatnio wielkie problemy i znajduje się w strefie spadkowej swojej ligi z zaledwie jednym zwycięstwem w 15 kolejkach. W 2015 roku w jego barwach występował były reprezentant Polski, Łukasz Szukała.

 

To nie jedyna transakcja, na której tej zimy może wzbogacić się Legia. Tureckie media informują o zainteresowaniu Besiktasu Bartoszem Bereszyńskim. Klub ma proponować Sampdorii osiem mln euro, co oznaczałoby jeszcze większe profity dla polskiego klubu. Ten przy odejściu reprezentanta Polski zagwarantował sobie 15% od następnego transferu.