Skromne, ale ważne zwycięstwo Liverpoolu. Dobry mecz Bednarka

Liverpool pokonał na wyjeździe w 22. kolejce Premier League Brighton 1:0. Jedynego gola strzelił Mohamed Salah z rzutu karnego. Dobre spotkanie rozegrał Jan Bednarek. Jego Southampton wygrało z Leicester 2:1.

Przed meczem wszyscy zastanawiali się, jak na Liverpool wpłynęły ostatnie dwie porażki. Najpierw w arcyważnym meczu z Manchesterem City, a następnie z Wolverhampton w Pucharze Anglii. Jurgen Klopp drugie spotkanie z rzędu postawił na Fabinho na środku obrony. Ponadto efektownie wyglądała formacja ofensywna, gdzie obok trio Sadio Mane, Mohamed Salah, Firmino znalazło się miejsce dla Xherdana Shaqiriego.

W pierwszej połowie Liverpool przeważał, ale przewagi tej nie potrafił udokumentować. Co więcej przez 45 minut "The Reds" nie oddali celnego strzału. Rywale skutecznie się bronili, od czasu do czasu wyprowadzali kontrataki, jednak defensywa gości często zastawiała pułapki ofsajdowe. Do przerwy bramek nie oglądaliśmy, a mecz nie zachwycał.

Już pięć minut po gwizdku sędziego wynik otworzył Salah. Egipcjanin najpierw był faulowany w polu karnym, a następnie sam wymierzył sprawiedliwość. Liverpool atakował, ale dobrych okazji brakowało. Brighton rzadko zapędzało się pod bramkę Alissona. Skromne, ale ważne zwycięstwo lidera Premier League.

Brighton - Liverpool 0:1 (0:0)

Bramka: Salah 50-karny

W 22. kolejce Premier League na King Power Stadium przyjechała ekipa Jana Bednarka. Southampton w trzech ostatnich ligowych meczach zgarnęło zaledwie punkt. Należy jednak zauważyć, że "Święci" grali z takimi rywalami, jak Chelsea, Manchester City oraz West Hamem. Punkty urwali "The Blues".

Goście wyszli na prowadzenie już po 11 minutach. Rzut karny wykorzystał James Ward-Prowse. Tuż przed przerwą Southampton straciło jednak Yanna Valery'ego, który wyleciał z boiska za drugą żółtą kartkę. Bednarek w 36. minucie popisał się świetną interwencją wybijając piłkę niemalże z linii bramkowej. W doliczonym czasie gry wynik podwyższył Shane Long. Grający w dziesiątkę "Święci" prowadzili przed przerwą 2:0.

Leicester ruszyło do odrabiania strat w drugiej połowie. W 58. minucie Wilfred Ndidi zdobył bramkę kontaktową. Do końca jednak Southampton dobrze się broniło. Ważne zwycięstwo "Świętych", którzy odskoczyli strefie spadkowej.

Leicester - Southampton 1:2 (0:2)

Bramki: Ndidi 58 - Ward-Prowse 11-karny, Long 45+2