Fatalne wieści dla kibiców Realu Madryt. Benzema złamał palec
Piłkarze "Królewskich" nie rozpieszczają w tym sezonie swoich kibiców. Po dziewiętnastu seriach gier Real ma na swoim koncie dziesięć zwycięstw, trzy remisy... i aż sześć porażek. W dodatku, trener Santiago Solari ma od niedzieli kolejny problem - podczas meczu z Realem Betis kontuzji palca u ręki nabawił się Karim Benzema.
W niedzielę Real Madryt rzutem na taśmę wygrał z Realem Betis w spotkaniu 19. kolejki La Liga. Gola na 2:1 strzelił w końcówce Dani Ceballos, dzięki czemu "Królewscy" awansowali w tabeli z piątego na czwarte miejsce.
Na drugą połowę spotkania w Sewilli nie wyszedł Benzema, który zgłosił w przerwie ból małego palca u prawej ręki. Szczegółowe badania potwierdziły niestety najgorszy z możliwych scenariuszy - złamanie. Jasne jest więc, że Francuz wypadnie z gry na jakiś czas - media spekulują, że jego przerwa może potrwać około dwóch tygodni, choć konieczne będzie przeprowadzenie kolejnych badań, by to potwierdzić.
31-latek nie zagra zapewne w meczu Copa del Rey z CD Leganes (16 stycznia) oraz ligowym z Sevilla FC (19 stycznia). Możliwe, że zdąży wykurować się na spotkanie z Espanyolem Barcelona (27 stycznia).
W obecnym sezonie Benzema strzelił siedem goli w lidze, trzy w Lidze Mistrzów, a do tego dołożył jeszcze dwa trafienia w Copa del Rey oraz jedno w Superpucharze Europy UEFA i jest on tym samym najskuteczniejszym piłkarzem "Królewskich".
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze