UFC Fight Night: Lipski przegrała w debiucie. Weteranka dała lekcję

Ariane Lipski długo czekała na debiut w organizacji UFC, jednak nie będzie mogła zapamiętać go pozytywnie. Była mistrzyni KSW została totalnie zdominowana przez weterankę Joanne Calderwood i przegrała na dystansie trzech rund podczas gali UFC Fight Night w Nowym Jorku.
Podobać mógł się ofensywny początek walki w wykonaniu Lipski (11-4, 6 KO, 2 SUB), jednak z upływem czasu było tylko gorzej. Calderwood (13-3, 5 KO, 1 SUB) nie miała problemów ze sprowadzaniem do parteru i spokojnie punktowała debiutantkę - już w pierwszej rundzie było bardzo blisko poddania, jednak Lipski cudem uniknęła egzekucji.
Druga runda toczona była w stójce, jednak i tutaj przewagę miała reprezentantka Szkocji. Jednym z niewielu pozytywnych akcentów w wykonaniu byłej mistrzyni KSW było sprowadzenie w rundzie ostatniej, które jednak... przybliżyło do zwycięstwa "JoJo" - była niezwykle blisko udanej balachy.
Po piętnastu minutach pełnej kontroli w wykonaniu 32-latki sędziowie orzekli jednogłośne zwycięstwo na punkty 30:27, 30:26, 30:26.
HUGE win for @DrKneevil!
— UFC (@ufc) 20 stycznia 2019
Calderwood halts the Lipski hype train with a dominant UD win at #UFCBrooklyn pic.twitter.com/IBXatB43HX
"Violence Queen" stoczyła pięć pojedynków w organizacji KSW w latach 2015-2018, wszystkie padły jej łupem. Dla Calderwood był to już ósmy pojedynek w oktagonie UFC.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Andrzej Supron: Przyciąga mnie tu sam fakt, że swoją obecnością mogę uczcić pamięć Grzegorza Skrzecza
