Żyła: Skoki to stan umysłu
Dawid Kubacki był pierwszy, a Kamil Stoch drugi w serii próbnej przed niedzielnym konkursem Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. W zawodach spisali się jednak dużo słabiej. - Skoki to stan umysłu - skwitował swoją dyscyplinę ich kolega Piotr Żyła. Kubacki zajął ostatecznie 12. miejsce, a Stoch nie zdołał nawet awansować do serii finałowej i sklasyfikowano go na 36. pozycji.
- Taki właśnie jest ten sport. Skoki to stan umysłu. Każdy z nas walczy i chce skakać jak najdalej. Czasem jest troszkę gorzej i po prostu trzeba to przyjąć. Walczyć dalej, wykonywać swoją pracę, bo jeszcze dużo sezonu przed nami - podkreślił Żyła.
On tym razem zajął 19. miejsce. 32-latek bardzo dobrze prezentował się na początku sezonu, kiedy pięciokrotnie stanął na podium. W ostatnich tygodniach ma słabsze wyniki, ale zniżką formy tego nie nazywa.
- Jaka obniżka formy? Może to inni teraz lepiej skaczą? - odparł z uśmiechem na taką sugestię.
W niedzielę triumfował Austriak Stefan Kraft. To pierwsza wygrana reprezentanta tego kraju od 26 marca 2017. Drugi był Norweg Robert Johansson, a trzeci Japończyk Yukiya Sato.
Liderem klasyfikacji generalnej nadal jest Ryoyu Kobayashi. Japończyk tym razem był siódmy. Drugi Stoch traci do niego 504 pkt, trzeci Żyła 525, czwarty Kraft 547, a piąty Kubacki 574.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze