Babiloński o odejściu Kołeckiego: Nigdy nie powiem na niego złego słowa
Szymon Kołecki przez pewien czas był twarzą organizacji Babilon MMA. Kolejną walkę stoczy jednak dla KSW. - Nie poróżniła nas ta sytuacja - przyznał w Puncher Extra Time Tomasz Babiloński.
Maciej Turski: Szymon Kołecki opuścił Babilon MMA na rzecz KSW. Jak wyglądało pożegnanie tego zawodnika?
Tomasz Babiloński: Nie poróżniła nas sytuacja przejścia do KSW. Jesteśmy za tym, by zawodnicy się rozwijali nie tylko pod kątem zarobków, ale także by dążyli do zdobycia mistrzostwa UFC. Myślę, że to jest droga od najmniejszych do największych. Będę trzymał za niego kciuki. Może życie nas jeszcze połączy? Zawdzięczam mu więcej niż on mnie. Nigdy nie powiem na niego złego słowa. Mogę też powiedzieć, że mieliśmy kontrakt słowny. Nie zdarzało mi się to wcześniej. Życzę sobie, by mieć więcej takich zawodników.
Łukasz Jurkowski: To była informacja, która spadła pewnego dnia?
Dostawałem takie informacje. Wiedzieliśmy od jakiegoś czasu, że otrzymuje propozycje od największej federacji w Polsce.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze