UFC: Niepokonany zawodnik okradziony po gali! — fot. Polsat Sport

Gregor Gillespie (13-0, 6 KO, 5 SUB) zaliczył kolejny dominujący występ dla organizacji UFC. W nocy z soboty na niedzielę pewnie pokonał Yancy'ego Medeirosa, ale po zakończonej gali nie było mu tak do śmiechu. Został bowiem okradziony.

"The Gift" to jeden z ciekawszych zawodników w kategorii lekkiej. Idzie przez nią jak burza. Ma na koncie już pięć walk dla UFC i każdą z nich kończył przed czasem. Na ostatniej gali w Nowym Jorku jego dominującego stylu nie zniósł Yancy Medeiros. Hawajczyk przez blisko 10 minut zadał ledwie jeden celny cios! Gillespie z kolei miał na koncie 73 uderzenia oraz sześć skutecznych obaleń...

Mimo to nie będzie do końca tak miło wspominał tej gali. Wraz z trenerem stracili bowiem torby, które zabrali na halę.

- Mógłbyś, proszę, oddać mój portfel oraz szczękę? Jeśli ukradłeś torby dla pamiątek, to OK, możesz je zatrzymać, jeśli chcesz. Bardzo chciałbym odzyskać portfel i szczękę. NAPRAWDĘ nie chcę iść do urzędu po nowe prawo jazdy - napisał na Instagramie.

Wyświetl ten post na Instagramie.

To who ever it is who stole mine and one of my coaches fight bags at the Barclays center tonight. Could you please just return my wallet and my mouth guards? If you stole the bag for some memorabilia, that's cool you can keep that if you want, but id really like my wallet and mouth guards back. I REALLLLLY don't want to go to the DMV

Post udostępniony przez Gregor gillespie (@gregorthegift) Sty 20, 2019 o 2:42 PST