Boenisch nie przeszedł testów
Gdy wydawało się, że Sebastian Boenisch widzi światełko w tunelu i znajdzie klub po półtora roku przerwy, z Wiednia nadeszły złe wiadomości w sprawie byłego reprezentanta Polski. Boenisch nie przeszedł testów w Austrii i nadal musi szukać klubu.
Boenisch nie grał w żadnym klubie od lipca 2017 roku, kiedy to wygasła jego umowa z TSV 1860 Monachium. 14-krotny reprezentant Polski dołączył w drugim tygodniu stycznia do zespołu Austrii Wiedeń, kiedy jej piłkarze rozpoczynali przygotowania do rundy wiosennej. Badania medyczne lewego obrońcy wypadły pozytywnie, a dyrektor sportowy Austrii Ralf Muhr bardzo poważnie mówił o zakontraktowaniu zawodnika.
- Sebastian trenuje z nami. Obserwujemy jego występy. Wiemy, że szuka klubu, więc jego obecność tutaj to szansa zarówno dla niego, jak i dla nas - mówił wtedy Muhr.
Po niespełna dwóch tygodniach ze stolicy Austrii nadeszły jednak negatywne wieści w sprawie Boenischa. Tym razem wypowiedź Muhra była już stuprocentowo jasna: - Sebastian dobrze się prezentował, ale pomimo dużego doświadczenia i niewątpliwej sportowej klasy miałby w tej chwili problem, aby zostać ujęty w naszych planach - powiedział dyrekotor sportowy wiedeńczyków portalowi deichstube.de.
W przeszłości Boenisch grał w wielu klubach Bundesligi - między innymi Bayerze Leverkusen, Schalke czy Werderze. Z reprezentacją Polski wziął udział w ME 2012, które zostały rozegrane w naszym kraju oraz na Ukrainie.
WYNIKI I TABELA AUSTRIACKIEJ BUNDESLIGI
Przejdź na Polsatsport.pl