Wilder pod wrażeniem Kownackiego! Nie wyklucza walki z Polakiem
Adam Kownacki (19-0, 15 KO) w nocy z soboty na niedzielę błyskawicznie uporał się z Geraldem Washingtonem na gali w Nowym Jorku. Po tym starciu przyznał, że Deontay Wilder (40-0-1, 39 KO) nie budzi w nim strachu. Co na to mistrz świata?
Najlepszy aktualnie polski pięściarz wagi ciężkiej stale podnosi sobie poprzeczkę. Na rozkładzie miał już m.in. byłego czempiona królewskiej kategorii Charlesa Martina, a ostatnio dorzucił tam byłego pretendenta do tytułu. Gerald Washington miał być solidnym testem, tymczasem Kownacki znokautował go już w drugiej rundzie. To był być może jego najbardziej imponujący występ w karierze.
29-latek od dawna mówi, że chce być pierwszym polskim mistrzem wagi ciężkiej w historii. Od razu po walce został zapytany o potencjalne starcie z Wilderem. - Nie budzi we mnie strachu. Myślę, że jest dobry, ma siłę, ale nie jest fenomenem - powiedział.
Tak się składa, że Amerykanin był obecny na hali w trakcie walki Polaka. Czy uważa Kownackiego za kolejnego pretendenta?
- Podoba mi się styl, jaki prezentuje. On ma jakiś cel i do niego dąży. Uwielbiam walczyć z takimi pięściarzami, którzy wychodzą do ringu, by niszczyć innych. Myślę, że to byłaby świetna walka, więc zobaczymy, co się wydarzy - powiedział.
Zdaniem Wildera, Kownacki powinien wygrać jeszcze jeden pojedynek, by być rozważanym jako jego przeciwnik.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze