Byli zawodnicy Lecha Poznań znowu w jednym klubie. "Dobrze znowu Cię widzieć"
Na początku swojej kariery Dawid Kownacki i Marcin Kamiński występowali wspólnie w Lechu Poznań. Mieli okazję również zagrać razem w reprezentacji Polski, a teraz los sprawił, że bronią barw Fortuny Dusseldorf. "Kownaś" jest tym faktem wręcz zachwycony i dał temu dowód za pośrednictwem Twittera.
Blisko 22-letni napastnik był bohaterem sagi transferowej, ale ostatecznie w ostatnim dniu okna transferowego ostatecznie przeniósł się z Sampdorii Genua do beniaminka Bundesligi. Kapitan reprezentacji Polski U-21 trafił do niemieckiego klubu na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Kownacki ma za sobą już pierwszy trening z nowym zespołem, w którym spotkał swojego kompana z Lecha Poznań - Marcina Kamińskiego.
W latach 2013-16 "Kownaś" i "Kamyk" grali razem w seniorskiej drużynie "Kolejorza". Latem 2016 roku ówczesny stoper ekipy z Bułgarskiej przeniósł się do VfB Stuttgart, w którym rozegrał dwa sezony. Aktualnie podobnie jak Kownacki jest wypożyczony do Fortuny, której jest podstawowym graczem. Młodszy o pięć lat od Kamińskiego napastnik rok później trafił do Sampdorii, w której grał przez półtora roku.
Dzień po transferze Kownackiego na jak wyszło, że był on również w kręgu zainteresowań Schalke 04. Władze klubu z Zagłębia Ruhry pytali działaczy Sampdorii o możliwość pozyskania młodego snajpera. Jednak 4-krotny reprezentant Polski odrzucił tę propozycję mimo, że była ona korzystniejsza finansowo dla klubu z Genui, jak samego zawodnika. Zrezygnował z większych pieniędzy bowiem doceniał starania Fortuny, która była bardzo stanowcza o swoich staraniach o niego. - Ten klub mocno mnie wspierał i cały czas był ze mną w kontakcie. Razem walczyliśmy o transfer - powiedział zaraz po podpisaniu kontraktu.
Dobrze znów Cię widzieć Kamyk😀👊🏻🇵🇱 @f95 pic.twitter.com/evJwWPYiXF
— Dawid Kownacki (@dkownacki24) 1 lutego 2019
Przejdź na Polsatsport.pl